czerwiec, 2021

Propozycja pobytu turystyczno-kulturowego w powiecie brzeskim

Autor: Agnieszka Kowalik

W miejscowościach powiatu brzeskiego zlokalizowanych jest wiele atrakcji turystycznych, które warto zobaczyć. Są to zarówno muzea, regionalne izby pamięci, jak i obiekty architektury sakralnej, w tym sanktuaria. Opracowana propozycja trzydniowego pobytu jest próbą ukazania najciekawszych miejsc, a jednocześnie ma stanowić zachętę do ponownego odwiedzenia regionu.

 

Trasa 1. Poznajemy historię gminy Brzesko

 

Brzesko – Mokrzyska – Szczepanów – Okocim

Pobyt w powiecie brzeskim rozpoczynamy od poznania centrum regionu – Brzeska. Doskonałą ku temu okazją będzie wizyta w Muzeum Regionalnym (1) zlokalizowanym tuż obok Rynku – przy ul. Kościuszki 2, w zabytkowej kamienicy, której właścicielem był przedwojenny burmistrz miasta Henoch Klapholz. Muzeum jest placówką młodą (zostało otwarte dla publiczności w 2017 r.), w której prezentowane są dwa wnętrza mieszczańskie z wyposażeniem empirowym i biedermeierowskim, obrazy Zygmunta Rozwadowskiego, Aleksandra Augustynowicza i Ludwika Stasiaka, jak również pamiątki po miejscowych artystach, rzemieślnikach, naukowcach, Żydach i najbardziej zasłużonej dla regionu dynastii Goetzów Okocimskich. Na wystawie obejrzeć można również fotografie i grafiki przedstawiające historyczny krajobraz miasta.

Po zwiedzeniu muzeum udajemy się pieszo na brzeski Rynek (2) – serce założonego przez Spycimira Leliwitę miasta, któremu w 1385 r. królowa Jadwiga nadała prawo magdeburskie. Brzesko powstało na „surowym korzeniu” – po lokacji wytyczono rynek o kształcie zbliżonym do kwadratu oraz wychodzące z niego ulice i bloki zabudowy, które do dziś układają się w charakterystyczną szachownicę. Od najdawniejszych czasów rynek stanowił ośrodek życia gospodarczego i społecznego mieszkańców Brzeska – w centralnym punkcie w XV wieku wzniesiono drewniany ratusz (spłonął w XVIII w.), który otaczały domy mieszczan. Ponieważ rynek pełnił funkcję placu targowego, stały na nim kramy, jatki i warsztaty rzemieślnicze. Drewnianą zabudowę trawiły liczne pożary, a dzisiejsze kamienice oraz nowy ratusz miejski wzniesiono na początku XX w. według założeń historyzmu i secesji. W czasie II wojny światowej Niemcy utworzyli na płycie rynku zieleniec, a obecny wygląd głównego miejskiego placu jest efektem modernizacji przeprowadzonej w latach 2010-2011. Historycznym elementem jest ufundowana przez mieszczan w 1731 r. barokowa figura św. Floriana – największa i najstarsza (a niektórzy podają, że najdoskonalsza pod względem artystycznym) we wschodniej Małopolsce. Uwagę przykuwa również fontanna, przed którą ustawione zostały dwie figury koziołków, będących symbolem okocimskiego browaru, największego i najstarszego w regionie zakładu przemysłowego, którego powstanie w XIX wieku przyczyniło się do rozwoju Brzeska.

Kierując się na północny wschód, dochodzimy do kościoła św. Jakuba Apostoła (3), patrona Brzeska. Pierwotna drewniana świątynia powstała najpewniej tuż po lokacji miasta, a w I połowie XVI wieku została zastąpiona budynkiem murowanym, wielokrotnie niszczonym przez pożary (m.in. w czasie potopu szwedzkiego w 1655 r.) – obecny kształt nadała jej odbudowa w stylu neogotyckim na początku XX w., a w latach 1979-1984 dobudowano od północy kościół Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła. Kult świętego Jakuba jest głęboko zakorzeniony w historii Brzeska, przez które przebiega szlak pielgrzymkowy do hiszpańskiego sanktuarium w Santiago de Compostela – Via Regia (odcinek Pilzno – Kraków), stąd w wielu miejscach regionu dostrzec można charakterystyczne muszle – drogowskazy. Od 1122 roku, na mocy bulli papieża Kaliksta II, w latach, w których wspomnienie Jakuba Starszego Apostoła (25 lipca) przypada w niedzielę, obchodzony jest Święty Rok Jakubowy – tak jest w roku bieżącym, 2021. Obchody zainaugurowało otwarcie Świętych Drzwi Przebaczenia w katedrze św. Jakuba (31 grudnia 2020 r.), również w brzeskim sanktuarium 3 stycznia 2021 r. otwarte zostały Drzwi Jakubowe.

W drodze do kolejnego miejsca, które będziemy zwiedzać, zatrzymujemy się na krótki postój w Morzyskach (4) – to wieś, w której zachowała się dawna zabudowa w stylu krakowskim: parterowe budynki mieszkalne zwrócone są szczytami do drogi (ulicowy układ zabudowy), są jednotraktowe o konstrukcji zrębowej. Miejscowość jest częścią Małopolskiego Szlaku Architektury Drewnianej.

Jesteśmy w Szczepanowie (5). Według tradycji jest to miejsce narodzenia św. Stanisława Biskupa Męczennika, patrona Polski. Układ urbanistyczny miejscowości w pierwszej chwili może zaskakiwać – w centrum wsi znajduje się rynek, będący śladem posiadanych przez Szczepanów praw miejskich w okresie od 1761 r. (fundacja Stanisława Lubomirskiego) do 1850 r. Warto zwrócić uwagę na zabudowę – jednotraktowe domy o konstrukcji zrębowej, które jeszcze na początku XX w. były kryte czterospadowymi słomianymi dachami. Z rynku udajemy się w stronę cmentarza parafialnego. Po lewej stronie ulicy znajduje się neogotycka kaplica pod wezwaniem narodzenia św. Stanisława. W ołtarzu wspartym o pień dębu (pod którym według legendy urodził się święty) XIX-wieczny obraz przedstawia scenę narodzenia i chrztu przyszłego biskupa. W pobliżu kapliczki wybudowana została studnia (woda z niej uważana jest za posiadającą cudowną moc) oraz kolumna wotywna z figurą św. Stanisława – wzniesiona w XVII wieku jako podziękowanie za ocalenie wsi przed klęską gradobicia.

Na cmentarzu parafialnym, po drugiej stronie drogi, z fundacji Stanisława Lubomirskiego w 1781 r. powstał murowany kościół św. Stanisława – według legendy w tym miejscu stał dom rodziców św. Stanisława – Wielisława i Bogny.

Wracamy w stronę rynku, aby dojść do bazyliki św. Marii Magdaleny i św. Stanisława. Obecna świątynia kryje w sobie mury pierwotnego XV-wiecznego kościoła ufundowanego przez kronikarza Jana Długosza, do którego na początku XX wieku dobudowano drugi kościół, a autorem jego projektu był Jan Sas-Zubrzycki. W 2003 r. kościół został podniesiony do rangi bazyliki mniejszej, co ogłosił legat papieski kard. Joseph Ratzinger, późniejszy papież Benedykt XVI. Każdego roku w maju trwa 8-dniowy odpust – od niedzieli poprzedzającej wspomnienie liturgiczne św. Stanisława do kolejnej niedzieli.

Na placu przed sanktuarium w 2019 roku wzniesiono ołtarz polowy otoczony panteonem świętych i błogosławionych. Upamiętnieni w nim zostali: św. Stanisław Biskup Męczennik, św. Jan Paweł II, św. Siostra Faustyna, św. Józef, bł. Stanisław Kubski, bł. Stanisław z Bydgoszczy, bł. o. Stanisław Kubista, bł. ks. Stanisław Pyrtek, bł. Stanisław Antoni Trojanowski, bł. Stanisław Kostka Starowieyski, bł. ks. Stanisław Mysakowski, bł. Stanisława Leszczyńska, św. Stanisław Kazimierczyk, św. Stanisław Kostka, bł. o. Zbigniew Strzałkowski, bł. Julia Rodzińska, bł. ks. Roman Sitko, bł. Krystyn Gondek, bł. Celestyna Faron, bł. Karolina Kózka, bł. Matka Teresa Ledóchowska, św. Urszula Ledóchowska, św. Szymon z Lipnicy, św. Stanisław Papczyński, św. Benedykt Pustelnik, św. Andrzej Świerad Pustelnik, św. Kinga, św. Just. Przy figurach zamieszczone są tabliczki z biogramami świętych i błogosławionych.

Powracamy do Brzeska. Ostatnią propozycją jest zwiedzanie Browaru Okocim (6) z miejscowym przewodnikiem (wymagana wcześniejsza rezerwacja, wstęp wyłącznie dla osób pełnoletnich). Po wysłuchaniu w Izbie Tradycji opowieści o historii browarnictwa oraz działalności rodu Goetzów-Okocimskich, XIX-wiecznych przemysłowców i filantropów, poznajemy proces produkcji piwa, aby na zakończenie skorzystać z możliwości degustacji lokalnego trunku. Tuż obok zabudowań browaru znajduje się 17-hektarowy Park Jana Albina Goetza założony pod koniec XIX w. w stylu angielskim, z wieloma okazami egzotycznych gatunków drzew i krzewów, w którym możemy odpocząć po całym dniu zwiedzania. W centralnym miejscu parku obejrzeć można (z zewnątrz) neobarokowy pałac.

 

 

Trasa 2. Skarby Gminy Dębno

 

Brzesko – Dębno – Porąbka Uszewska – Łysa Góra

W drugim dniu pobytu wyruszamy z Brzeska drogą krajową nr 94 na wschód – do Dębna (1), w którym zwiedzamy wzniesiony w latach 1470-1480 z fundacji kasztelana krakowskiego, kanclerza wielkiego koronnego Jakuba Dembińskiego herbu Odrowąż gotycki zamek (oddział Muzeum Okręgowego w Tarnowie), będący jednym z nielicznych zachowanych przykładów rezydencji możnowładczych. Oprócz funkcji mieszkalnej i reprezentacyjnej, był on również obiektem o charakterze obronnym, o czym świadczy zachowana do dziś szeroka fosa, która utrudniała nieprzyjacielowi dostęp do zamku. Sale muzealne zostały urządzone w sposób pozwalający na ukazanie dawnych funkcji poszczególnych pomieszczeń, zobaczyć w nich można kamienne detale architektoniczne (wykusze, portale, obramienia okienne) pochodzące z czasów budowy zamku oraz dodawane przy kolejnych rozbudowach. Wśród wielu eksponatów na uwagę zasługuje XVII-wieczny ośmiogłosowy pozytyw organowy, przeniesiony z nieistniejącego już drewnianego kościoła w Porąbce Uszewskiej oraz XIX-wieczny fortepian z Baltimore. W zamku prowadzone są lekcje muzealne, odbywają się koncerty muzyki poważnej oraz śluby. Dużą popularnością cieszy się organizowany od 1995 roku Międzynarodowy Turniej Rycerski „O złoty warkocz Tarłówny”, podczas którego widzowie nie tylko oglądają rekonstrukcje bitew, ale też poznają zwyczaje rycerskie i tańce dworskie oraz mogą spróbować dań kuchni staropolskiej.

Wychodząc z zamku, nie można przeoczyć kolejnego zabytku – to kościół p.w. św. Małgorzaty, który podobnie jak zamek został ufundowany przez Jakuba z Dębna (konsekrowany już po jego śmierci, kiedy właścicielem zamku był Jakub Szczekocki). Obie budowle były wznoszone w tym samym czasie. Do budowy świątyni użyto cegły oraz nieregularnych ciosów kamiennych. Detale architektoniczne we wnętrzu kościoła są przykładami sztuki późnego gotyku, m.in. portale tzw. długoszowskie (na jednym z nich widnieje Odrowąż – herb rodu Dębińskich) czy sklepienia (krzyżowo-żebrowe ze zwornikami w prezbiterium, kolebkowe w zakrystii). Na początku XX wieku kościół został poddany przebudowie, natomiast w latach 50. XX wieku jego ściany pokryto polichromią zaprojektowaną przez krakowskiego artystę Józefa Dutkiewicza. Malowidła przedstawiają sceny Męki Pańskiej oraz wydarzenia z życia patronki świątyni – św. Małgorzaty.

Vis-á-vis kościoła znajduje się cmentarz z neogotycką kaplicą, która powstała w 1906 roku z fundacji Marii z Dembińskich Jastrzębskiej jako mauzoleum rodu Jastrzębskich – ówczesnych właścicieli zamku, za sprawą których rozbudowano również pobliski kościół św. Małgorzaty. Na uwagę zasługują witraże wykonane w słynnym krakowskim zakładzie Żeleńskiego – ornamentyka utrzymana jest w stylu secesyjnym. Na terenie cmentarza pochowani są żołnierze armii austriackiej i niemieckiej oraz rosyjskiej walczący w I wojnie światowej (cmentarz wojenny nr 281).

Z Dębna kierujemy się na południe, do Porąbki Uszewskiej (2). Ta niewielka miejscowość jest celem licznych pielgrzymek, które przybywają do sanktuarium Matki Bożej z Lourdes. Replika groty z Massabielle powstała z inicjatywy ks. Jana Pałki, który po powrocie z położonego we francuskich Pirenejach sanktuarium zapragnął szerzyć kult maryjny w swojej miejscowości. Wokół placu wykonane zostały stacje drogi krzyżowej z ceramicznymi obrazami autorstwa Jerzego Sachy. Alejką Jubileuszową przechodzimy do kościoła parafialnego p.w. św. Andrzeja Apostoła. Świątynia została wzniesiona na początku XX wieku według projektu lwowskiego architekta Jana Sas-Zubrzyckiego w stylu neogotyckim. Ściany świątyni zdobią dekoracje ceramiczne ukazujące sceny biblijne.

Ostatnim punktem zwiedzania jest Łysa Góra (3), nazywana w okresie PRL „modelową wsią” za sprawą utworzonej w 1947 roku Spółdzielni Wyrobów Ceramicznych „Kamionka”, w której pod kierunkiem wybitnego artysty ceramika Bolesława Książka produkowane były monumentalne płyty zdobiące elewacje i wnętrza budynków użyteczności publicznej (spacerując po Łysej Górze i innych miejscowościach powiatu brzeskiego warto się rozejrzeć w ich poszukiwaniu), obrazy, naczynia, zastawy stołowe, figurki etc. W 2016 roku otwarta została wystawa „Skarby Łysej Góry”, na której zgromadzono wiele przykładów ceramiki powszechnej w latach 60., 70. i 80., a obecnie mało dostępnej, poszukiwanej przez kolekcjonerów z całego kraju. Mottem wystawy są słowa „ocalić od zapomnienia”; oprócz wyrobów z „Kamionki” obejrzeć można na niej pamiątki związane z historią wsi, w większości podarowane lub wypożyczone przez jej mieszkańców. Kościół parafialny p.w. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Łysej Górze zdobi m.in. wykonane z ceramiki przedstawienie ostatniej wieczerzy (w prezbiterium). W sąsiedztwie kościoła, przy amfiteatrze „Krakus” utworzona została Ceramiczna Ścieżka Historyczna, nawiązująca do łysogórskich tradycji. Zobaczyć można na niej miniatury zamku i kościoła św. Małgorzaty w Dębnie oraz dawnej wiejskiej chałupy z budynkami gospodarczymi.

Z Łysej Góry wyjeżdżamy w kierunku północnym, do drogi krajowej nr 94, którą powracamy do Brzeska.

 

 

Trasa 3. Historyczno-widokowa wycieczka na południe

 

Brzesko – Czchów – Wytrzyszczka – Iwkowa

W trzecim dniu pobytu wyruszamy z Brzeska (1) drogą krajową nr 75 na południe regionu. Docieramy do Czchowa (2). To drugie obok Brzeska miasto na terenie powiatu, lokowane przed 1333 rokiem za zgodą króla Kazimierza Wielkiego, wcześniej jako wieś należał do biskupów krakowskich i do benedyktynów tynieckich. Z czasów średniowiecznych zachował się układ urbanistyczny, a ciekawym przykładem architektury typowej niegdyś dla małych miasteczek są domy z podcieniami, odbudowane po wielkim pożarze, który nawiedził miasto w 1947 roku. Rozwój Czchowa, który rozpoczął się tuż po lokacji, umożliwiało jego korzystne położenie (przy trakcie prowadzącym na Węgry) oraz nadawane przez kolejnych władców przywileje, a także funkcjonowanie komory celnej i sądu ziemskiego. Na czchowskim rynku widzimy dwie figury świętych, tradycyjnie ustawiane w miastach i wsiach w celu ochrony przed żywiołem ognia (św. Florian) i wody (św. Jan Nepomucen). Przy figurze św. Floriana umieszczony został kamienny lew, przeniesiony z pierwszego romańskiego kościoła. Fontanna św. Kingi nawiązuje do pobytu księżnej w Czchowie w 1280 roku (spotkała się wówczas z księciem Leszkiem Czarnym, aby rozwiązać trwający spór), natomiast dąb Kazimierz (pomnik przyrody) został posadzony dla uczczenia króla Kazimierza Wielkiego. W 1545 roku powstał w Czchowie wodociąg (rozebrany w latach 80. XX wieku). Późniejsze lata naznaczone były klęskami żywiołowymi (epidemie, pożary i powodzie). Najazdy wojsk szwedzkich i węgierskich w połowie XVII wieku, zabory, brak połączenia kolejowego (kolej żelazna ominęła miasto), likwidacja powiatu czchowskiego w 1867 roku – to czynniki, które stopniowo doprowadzały do upadku Czchowa i zmiany jego charakteru – z miasta królewskiego o dużym znaczeniu stał się wsią nastawioną na produkcję rolną, tracąc w 1928 roku prawa miejskie (odzyskał je dopiero w 2000 roku). Przełomem była budowa zapory na Dunajcu (ukończona w 1949 roku), elektrowni wodnej i utworzenie Jeziora Czchowskiego, które oprócz pełnienia funkcji zbiornika retencyjnego stało się atrakcyjnym miejscem rekreacji, tworząc warunki do rozwoju turystyki.

Tuż obok rynku stoi kościół parafialny p.w. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Obecna świątynia została wzniesiona w 1346 r. z w stylu gotyckim (m.in. charakterystyczne dla tego stylu portale, polichromie, sklepienia krzyżowo-żebrowe z wspornikami w kształcie maszkaronów, XV-wieczna Pieta czy gotycka chrzcielnica z początku XVI wieku), z zachowaniem nielicznych elementów pierwszej budowli romańskiej (np. z kamieni pochodzących z rozbiórki wybudowano gotyckie szkarpy, a fragmenty gzymsu wmurowano na wschodniej ścianie prezbiterium). Przed prezbiterium znajdują się dwa renesansowe nagrobki dziedziców Wielogłowskich z pobliskiego Jurkowa – Kaspra (na nagrobku umieszczona została tablica z wierszem uznawanym za najstarszy wiersz nagrobny w języku staropolskim) i Magdaleny. W wyposażeniu dominują elementy barokowe, głównie z XVIII wieku, kiedy do jednonawowej świątyni dobudowano dwie kaplice boczne. Do dziś przetrwała jedna z nich – p.w. św. Józefa (od strony północnej). Pozostałością kaplicy południowej jest widoczna zamurowana arkada. Przy kościele w XVIII wieku powstała drewniana dzwonnica, używana dziś w czasie ważnych świąt religijnych (np. w Wielkanoc podczas rezurekcji).

Wychodzimy z rynku i ulicą Węgierską podążamy na Wzgórze Zamkowe. Od końca XIII wieku nad Czchowem góruje romańska wieża, wzniesiona jako strażnica, z uwagi na konieczność zabezpieczenia komory celnej i szlaku handlowego w kierunku Węgier. W XIV wieku do wieży dobudowany został należący do króla zamek, w którym przebywała królowa Elżbieta Węgierska (siostra Kazimierza Wielkiego) i Władysław Jagiełło. W ciągu kolejnych stuleci, w parze ze słabnącym znaczeniem Czchowa szedł upadek zamku, który popadł w ruinę. W latach 90. XX wieku rozpoczęły się prace mające na celu rekonstrukcję symbolu dawnej świetności miasta. Od 2000 roku basztę czchowską można zwiedzać (od maja do października) – w jej wnętrzu urządzona została wystawa archeologiczna, a na szczycie – punkt widokowy, z którego obejrzeć można panoramę doliny Dunajca i okolicznych miejscowości. Dodatkowo na uporządkowanym terenie Wzgórza Zamkowego urządzony został szlak militarno-historyczny z eksponatami broni (najstarsze pochodzą ze średniowiecza, najnowsze z XX wieku). To prawdziwa gratka dla miłośników militariów. Przy eksponatach umieszczono tablice z ich opisami.

Wyjeżdżamy z Czchowa drogą krajową nr 75 i po kilku minutach zatrzymujemy się, aby obejrzeć zaporę na Dunajcu (3). Decyzja o jej budowie zapadła po powodzi w połowie lat 30. XX wieku, która przyniosła tragiczne dla miasta skutki. Oprócz zabezpieczenia przeciwpowodziowego Jezioro Czchowskie zaopatruje mieszkańców regionu w wodę i energię (elektrownia wodna) oraz jest miejscem rekreacji z odpowiednią infrastrukturą turystyczną. Kontynuujemy podróż wzdłuż jeziora i wkrótce docieramy do Wytrzyszczki (4), w której zwiedzamy zrekonstruowany zamek rycerski Tropsztyn (jest on własnością prywatną, udostępniany turystom wyłącznie w lipcu i sierpniu) – komnaty, lochy i wieżę. Z zamkiem w Wytrzyszczce związana jest historia Peruwianki Urminy, która w XVII wieku uciekła z mężem do Europy, zabierając skarb Inków. Ich syn miał ukryć skarb w pobliżu zamku, co odkrył po II wojnie światowej potomek peruwiańskiego rodu (w Niedzicy trafił na inkaskie notatki sporządzone pismem kipu). Jego tragiczna śmierć w wypadku samochodowym przez niektórych uznawana jest za klątwę.

Po przejechaniu ok. 4 km, skręcamy z drogi krajowej nr 75 w prawo, w kierunku Iwkowej. Przejeżdżamy przez miejscowość Kąty (5), w której w czasie II wojny światowej ukrywał się Jan Karski ps. „Witold”, kurier i emisariusz Polskiego Państwa Podziemnego, który sporządził i dostarczył państwom alianckim raporty o holokauście. Za swoją działalność otrzymał wiele odznaczeń, wśród nich: order Orła Białego, order Virtuti Militari, Medal Wolności (USA), tytuł Sprawiedliwy wśród Narodów Świata (nadawany przez Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Jad Waszem) oraz honorowe obywatelstwo Izraela. W 2014 roku w Kątach odsłonięty został Przystanek Pamięci o Janie Karskim (w formie ławki z umieszczoną na niej tablicą informacyjną).

Jesteśmy w Iwkowej (6). Najcenniejszym zabytkiem na terenie gminy jest XV-wieczny kościółek cmentarny p.w. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, który znajduje się na Małopolskim Szlaku Architektury Drewnianej. Kościółek można zwiedzać od maja do września w soboty (900-1800) i niedziele (1200-1700). Niewielka świątynia zachwyca bogatą późnogotycką polichromią figuralną, która najlepiej zachowała się na ścianach prezbiterium i przedstawia scenę Męki Pańskiej oraz postaci apostołów. Z XV wieku pochodzą portale z trójlistnymi wycięciami oraz rzeźby na belce tęczowej (Grupa Ukrzyżowania).

Na plebani kościoła p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego zwiedzamy (po wcześniejszym telefonicznym uzgodnieniu) Muzeum Parafialne im. ks. Jana Piechoty, będące filią Muzeum Diecezjalnego w Tarnowie. Twórca muzeum – ks. Jan Piechota nazywany jest „iwkowskim Kolbergiem”, ponieważ przez lata zgromadził imponującą kolekcję sztuki ludowej, naczyń i sprzętów używanych przed laty w gospodarstwach domowych, warsztatach rzemieślniczych i na roli oraz fotografii i obrazów, które pozwalają zobaczyć, jak wyglądało życie wsi, jej tradycje, zwyczaje i obrzędowość.

Po obejrzeniu wystawy w Muzeum Parafialnym zatrzymujemy się na jednym z parkingów, aby dalej pieszo udać się na wieżę widokową na Szpilówce (np. dojście z parkingu przy Trakcie Węgierskim – oznaczonym jako B2, czerwonym szlakiem gminnym zajmuje ok. 35 minut; bliżej położony parking F dostępny jest w soboty, niedziele i święta tylko dla samochodów przewożących osoby niepełnosprawne, w pozostałe dni jest ogólnodostępny). Z 30-metrowej konstrukcji umieszczonej na wysokości 516 m n.p.m. rozciągają się piękne widoki. Od strony północnej dostrzec można m.in. Brzesko i w oddali pasma Gór Świętokrzyskich, od południowej Pogórze Rożnowskie, Beskidy (Niski, Sądecki, Wyspowy) i Gorce, od zachodniej również Beskidy (Wyspowy i Żywiecki), Pogórze Wiśnickie i Kraków, a od wschodniej Pogórze Rożnowskie, Ciężkowickie, Strzyżowskie, Beskid Sądecki i Beskid Niski.

Do Brzeska wracamy, kierując się na północ w stronę Tymowej (7), w której warto się zatrzymać, aby obejrzeć kolejny obiekt na Małopolskim Szlaku Architektury Drewnianej – XVIII-wieczny kościół p.w. Św. Mikołaja z wyposażeniem barokowym, otoczony otwartymi sobotami. Drogą wojewódzką nr 966 dojeżdżamy do drogi krajowej nr 75 i po ok. 15 minutach podróży (15 km) kończymy wycieczkę w Brzesku.

 

Tagi: ,