sierpień, 2019

Meksyk. Jukatan, Cancún i Riviera Maya

Autor: Paulina Kukurenda

Recenzja przewodnika

 Paulina Kukurenda

Autorzy: Zosia Siewak-Sojka, Iwona Klemczak, Ola Synowiec, Piotr Orechwo

Tytuł: Meksyk. Jukatan, Cancún i Riviera Maya

Wydawnictwo: Pascal

Rok wydania: 2018

ISBN: 978-83-8103-316-9

Ilość stron: 156

 

 

Meksyk. Jukatan, Cancún i Riviera Maya

 

Meksyk to państwo w Ameryce Północnej, które wielu turystom wciąż jest nieznane. Dla tych, którzy planują osobistą wizytę w tym zakątku świata, ułatwieniem w podróży może być przewodnik Meksyk. Jukatan, Cancuń i Riviera Maya wydawnictwa Pascal, opublikowany w serii Lajt (jednej z dwunastu należących do wydawnictwa Pascal). Na rynku można znaleźć kilka innych pozycji, ale to właśnie tej przyjrzymy się z bliska w niniejszej recenzji.

O wyborze przewodnika zadecydował przede wszystkim format. Okładka jest półmiękka, a książka jest mała, poręczna i nie zdeformuje się, kiedy ktoś ją zegnie podczas podróży. To ogromny plus, bowiem można ją zabrać wszędzie i mieć zawsze pod ręką. To typ bardziej kieszonkowy, a łączna liczba stron tej publikacji wynosi 156. Nie jest to ani za mało, ani za dużo. Kartki są śliskie i miękkie, ale nie są zbyt cienkie, dlatego nie będą się drzeć.

Trudno scharakteryzować okładkę, gdyż pomimo kilku symboli, które miałyby kojarzyć się z Meksykiem, nic szczególnego na niej się nie dzieje. Można odnieść wrażenie, że osoba odpowiedzialna za projekt graficzny okładki nie ma pojęcia o kulturze tego kraju. Nie byłoby nic dziwnego w tym, że turysta poszukujący interesujących informacji o Meksyku, przeszedłby obojętnie wobec tej publikacji, gdyż okładka jest bardzo przeciętna i nie zachęca potencjalnego czytelnika. Spoglądając na okładkę trudno znaleźć informację jaki charakter ma przewodnik. Na pierwszy rzut oka nie wiadomo do końca z jakiego typu pozycją ma się do czynienia.

Na rewersie okładki znaleźć można ciekawe pytania od autorów, aby otrzymać na nie odpowiedź, wystarczy zapoznać się z przewodnikiem. Opis. który tam jest, wprawdzie nie odnosi się do ogółu materiału z książki, lecz dowiedzieć się można nieco o sportowych rytuałach. Przewodnik skierowany jest on do każdego typu turystów, z pewnym naciskiem na turystów kulturowych czy sportowych, może zatem zachęcić wiele osób.

Publikacja składa się z pięciu części, które podzielone zostały,  na następujące działy: Zoom, XCARET: 24 godziny, Warto wiedzieć, Subiektywnie o Jukatanie oraz najbardziej obszerny Zwiedzanie Meksyku.

Dział Zoom dostarcza nam informacji dotyczących Majów. Krótki opis pozwala uzmysłowić sobie specyfikę grupy ludów indiańskich, zamieszkujących południowo-wschodni Meksyk oraz czym jest ceiba (s. 11).

Nim dotrzemy do części typowo przewodnickiej, autorzy zdecydowali się zamieścić przykładowy plan pobytu jednodniowego w Xcaret (dział: XCARET: 24 godziny). Xcaret to miejsce, w którym w bardzo krótkim czasie, można poznać kulturę Meksyku, Majów oraz całego półwyspu Jukatan. Warto docenić tego typu część w przewodniku, gdyż nie wszędzie coś takiego się pojawia, a to dobra opcja zwłaszcza dla rodzin z dziećmi.

Rozdział Warto wiedzieć może być mylnie interpretowany. Nie znajdziemy tutaj informacji praktycznych, które zagwarantowałyby poczucie bezpieczeństwa turyście planującemu podróż do Meksyku. Nie zostało to pominięte w publikacji, lecz należałoby zastanowić się, czy nie warto zmienić nagłówka do tego działu. Bardziej adekwatny do treści rozdziału powinien brzmieć: informacje krajoznawcze. Znajdziemy tu garść informacji dotyczących środowiska naturalnego, kultury, kuchni oraz świąt i festiwali. Poruszono tu najważniejsze aspekty, jednak zdecydowanie za mało uwagi poświęcono kulturze. Umieszczono tu także słownik z podstawowymi zwrotami i słówkami w języku hiszpańskim, z pewnością ułatwi to turystom podróż, ale jest tego zbyt mało. Pominięto wiele zwrotów, które byłyby pomocne w sytuacjach, które dość często mają miejsce w podróży. Autorzy przewodnika zwrócili w tej części uwagę na szczególnych odbiorców, w tym przypadku na dzieci. Dowiedzieć się tu można jakie atrakcje są godne zobaczenia na Jukatanie. Tego typu informacja może przechylić szalę zwycięstwa w sytuacji, gdyby któryś z potencjalnych turystów zastanawiał się nad wyjazdem do Meksyku a innym miejscem.

Mówiąc o kulturze Meksyku nie sposób ominąć tematu Święta Zmarłych. Zofia Siewak-Sojka będąca jedną ze współautorek przewodnika, opisała dzień 1 listopada ze swojego punktu widzenia (dział Subiektywnie o Jukatanie). Możemy dowiedzieć się co takiego wręczają sobie pracownicy z okazji tegoż święta, a ponadto ciekawym wątkiem są kolory kwiatów, którymi wytyczane są ścieżki dla zmarłych. Święto Zmarłych to nie tylko kościotrupy, czaszki, za tym kryje się coś więcej i warto docenić, że nie zostało opisane to w kilku słowach, a poświęcono temu oddzielny rozdział.

Kolejny i zarazem ostatni dział to: Zwiedzanie Meksyku. Już patrząc na spis treści można zauważyć, że ten rozdział podzielony został na jedenaście różnych części, z czego osiem to opis poszczególnych miejsc w Meksyku: rajskie wyspy Morza Karaibskiego; Cancún i Riviera Maya; Tulum, Sian Ka’an i Costa Maya; Interior Quintana Roo; Interior Campeche; Zatoka Meksykańska i północ Campeche; Zatoka Meksykańska i Mérida oraz Interior stanu Jukatan.

Otwierając stronę z wybranym przez nas obszarem tematycznym, natknąć się możemy na tabelę, w której wydawnictwo Pascal poleciło kilka z kilkunastu opisanych miejsc. Dzięki podanej przez autorów stronie można dowiedzieć się czegoś więcej na temat jakiejś atrakcji i zdecydować czy warto wziąć to pod uwagę podczas podróży do Meksyku. Dostrzec można także praktyczne wskazówki, które dotyczą m.in. wycieczki z nurkiem i ceny takiej przyjemności. Z pewnością doceni to niejeden turysta, bo właśnie o to chodzi w przewodnikach, aby po ich przeczytaniu wiedzieć jak najwięcej na temat kraju, który się pragnie odwiedzić. Znane na całym świecie Cancún i Playa del Carmen na Riwierze Majów także nie zostały pominięte, nie zapomniano o akumal, czyli królestwie żółwi wodnych czy krzywej latarni.

W odniesieniu do całego przewodnika można mieć duże zastrzeżenia co do czcionki jaką został napisany. Wynika to z tego, że jego format jest niewielki, ale korzystanie z tej publikacji nie jest zbyt komfortowe. W środku brakuje map jedynie na końcu po rozwinięciu okładki, dostrzec można mapę, która powinna pomagać w zorientowaniu się w terenie, ale nie do końca jest to praktyczne, gdyż brakuje tu odwołań do treści, które są zawarte w książce. Należałoby ponumerować dane miejscowości i dopisać numery stron z przewodnika, dzięki czemu turysta mógłby bez problemu zapoznać się z atrakcjami, które ukryte są pod nazwą tego miejsca. Ułatwiłoby to zaplanowanie trasy podróży i byłoby spójne z publikacją.

Zgodnie z tym jak powinien wyglądać przewodnik, oprócz części związanej z historią, kulturą, geografią, a także kilkudziesięcioma stronami szczegółowego przewodnika po konkretnych przestrzeniach, na końcu znaleźć można porady praktyczne. To instruktaż dla każdego turysty, który ma w planach podróż do Meksyku. To szereg wskazówek jak przygotować się do wyjazdu, jak wygląda infrastruktura transportowa w Meksyku i stosunek Meksykanów do osób niepełnosprawnych, w jakich godzinach otwarte są sklepy, przedsiębiorstwa i co najważniejsze, jaka waluta płatnicza obowiązuje na terenie tego kraju. Zawarto tu także adresy placówek dyplomatycznych, jak również opisano procedurę przekraczania granicy, która zważywszy na to, że największym problemem Meksyku jest wojna karteli narkotykowych, jest dość specyficzna. Należałoby także uwzględnić w tym miejscu punkty gastronomiczne i noclegowe, zamiast tego znaleźć je można na końcu podrozdziału „Interior stanu Jukatan”.

W książce brakuje map i planów miast. Przewodnik bez tego typu elementów nie ułatwi podróży turystom, z kolei fotografie umieszczone są w dobrych miejscach, nie są za duże i dotyczą miejsc, które zostały opisane. Jeśli autorzy chcieli zamknąć się w 156 stronach, to należałoby usunąć kilka informacji i w te miejsca wstawić wspomniane mapy.

Książka została napisana zrozumiałym językiem. Narrator jest przeważnie obiektywny, lecz w rozdziale Subiektywnie o Jukatanie przyjmuje rolę narratora subiektywnego.

Z tyłu na ostatnich stronach książki umieszczony został indeks, lecz dużym jego minusem jest nie wyszczególnienie spisu ulic, miast, nazw, tylko wszystko zostało wymieszane.

Przewodnik Meksyk. Jukatan, Cancún i Riviera Maya to pozycja warta uwagi, pomimo kilku mankamentów. Nie zajmie on zbyt wiele miejsca w podróży, a zawsze będzie służyć pomocą w najróżniejszych sytuacjach, z którymi przyjdzie się turyście zmierzyć poza granicami kraju. Przewodnik przeznaczony jest dla początkujących turystów kulturowych, lecz nawet bardzo doświadczony podróżnik będzie mógł znaleźć coś dla siebie.

 

 

 

Tagi: