Agnieszka Wieszaczewska
Dzień I
Śladami św. Jadwigi w powiecie złotoryjskim
trasa samochodowa lub rowerowa (32,2 km; Złotoryja-Jerzmanice Zdrój-Prusice-Rokitnica-Wysocko-Rzymówka-Złotoryja)
Święta Jadwiga jest postacią ważną dla ziemi złotoryjskiej. Sprowadziła ona na te ziemię zakon franciszkanów
(w drugiej połowie XIII wieku) a na terenie powiatu znajduje się kilka ważnych miejsc związanych z osobą
świętej. Wycieczkę rozpoczniemy na terenie Złotoryi (A), do której można dojechać z Wrocławia
korzystając z autostrady A4.
1. Pierwszy punkt trasy znajduje się przy zespole klasztornym franciszkanów, który obecnie jest
siedzibą parafii pod wezwaniem świętej Jadwigi. Patronka ufundowała kościół, co wg tradycji określane
jest na 1212r., chociaż pierwsze wzmianki o franciszkanach na terenie Złotoryi wzmiankowane są na 1427r.
Początek wznoszenia budowli, po najeździe husytów, datowany jest na XV wiek, jednak budowla była wielokrotnie
naprawiana, między innymi po zniszczeniach spowodowanych przez liczne pożary, które przez wieki nawiedzały
Złotoryję. Ostatecznie na początku XVIII w. na tereny te powrócili franciszkanie odbudowując klasztor
oraz kościół w stylu barokowym. W 1810r. w związku z sekularyzacją zakon ponownie opuścił cały region,
a zatem również klasztor, gdzie urządzono lazaret. Dziś od północy, do kościoła przylega budynek poklasztorny
z prostokątnym wirydarzem- dwukondygnacyjny, z dwuspadowym dachem. Warto zwrócić uwagę na kościół św.
Jadwigi, który jest budowlą jednonawową, ze sklepieniem kolebkowym z lunetami oraz gurtami. Ze średniowiecznych
elementów zachowały się do dziś fragmenty murów i przypór w prezbiterium zamykającym świątynie wielobocznie
od wschodu. W części zachodniej zobaczyć można murowaną emporę organową wspartą na dwóch kolumnach. Wnętrze
kościoła również barokowe, z przepięknym ołtarzem głównym rokokowym, pochodzącym z 1750r. oraz dwoma
ołtarzami bocznymi wykonanymi w stylu barokowym. Cały zespół klasztorny otoczony jest murem. Przed kościołem,
od zachodu, stoi figura w. Jana Nepomucena, obok świątyni natomiast odnaleźć można wykonaną z piaskowca,
oryginalną kapliczkę słupową pochodzącą z XV w., która stanowi jednocześnie niezwykle cenny zabytek średniowiecznej
sztuki..
2. Kolejne miejsce związane ze świętą Jadwigą to źródełko w Jerzmanicach Zdroju (B). Do
miejscowości tej dojedziemy kierując się na zachód od Złotoryi drogą nr 364. Źródełko zwane jest Skalnym
i znajduje się w miejscu dawnego uzdrowiska, które zostało otwarte w 1881 roku pod nazwą Harmosdorf Bad.
W miarę rozwoju uzdrowiska zaczęto dostosowywać teren do potrzeb kuracjuszy; są to alejki i schody wykute
w Kruczych Skałach. Tu również znajduje się Skalne Źródełko, które otoczone jest klasycystycznym, kolumnowym
portalem z marmuru pochodzącym z końca XIX w., obecnie niestety zniszczonym.
Po wizycie w Jerzmanicach Zdroju drogą nr 328 jedziemy na południe i na wschód do Prusic (C).
Podziwiać tam można kościół pod wezwaniem św. Jadwigi wzniesiony w XIII wieku. Budynek charakteryzuje
się prostym, dwuprzęsłowym prezbiterium, które łączy się z nawą. Kościół na przestrzeni wieków był przebudowywany
i posiada dodatkowe elementy z wieku XV oraz XVII. Najciekawszymi elementami architektonicznymi jest
portal wczesnogotycki, którego dekoracja zawiera jeszcze pewne elementy romańskie. Także żebra sklepienia
są wczesnogotyckie, ściana prezbiterium ozdobiona jest przyporami. W kościele odnaleźć można ślady innych
styli architektonicznych: renesansowe przybudówki i nagrobki znajdujące się w krypcie południowej oraz
rokokowy ołtarz w prezbiterium ze snycerską dekoracją. Z kolei elementy renesansowe to kamienne nagrobki
znajdujące się w kruchcie południowej, a przedstawiające cztery postacie rodziny rycerskiej, a mianowicie:
Jakuba i Urszulę z Prusic, a także dwóch nieznanych rycerzy z Czerwonego Kościoła. Wnętrze, poza ołtarzem,
jest dość skromne.
Następnie udajemy się w kierunku północnym do miejscowości Rokitnica (D), gdzie także znajduje
się źródełko św. Jadwigi, które wraz z pozostałymi znajduje się na tzw. Szlaku Źródlanym, wyznaczonym
przez Towarzystwo Miłośników Ziemi Złotoryjskiej.
Kolejnym przystankiem jest Wysocko. Zlokalizowany jest tam kościół pod wezwaniem św. Jadwigi zbudowany
w XV wieku. Obecny plan kościoła złożony jest z nawy i prezbiterium. W kruchtach zachowały się gotyckie
portale: w kruchcie zachodniej podziwiać możemy ostrołuczny portal, który ozdobiony został manswerkiem.
Na uwagę zasługuje również skrzydło gotyckiego tryptyku z namalowaną sceną Ukrzyżowania, znajdujące się
we wnętrzu świątyni, a pochodzące z 1500 r. Kościół znajduje się na Międzynarodowym Szlaku św. Jakuba.
Po zwiedzeniu kościoła czeka nas dwukilometrowa droga do miejscowości Rzymówka (E). Możemy
tam zobaczyć źródełko św. Jadwigi, z którego wg legend Święta czerpała wodę. Miejsce to jest obecnie
odrestaurowane (2005 rok). Po obejrzeniu źródełka czeka nas powrót do Złotoryi w kierunku zachodnim.
Dzień II
Śladami wydobycia złota, miedzi i bazaltu na ziemiach powiatu złotoryjskiego
(trasa rowerowa lub samochodowa 18,4 km).
Będąc w powiecie złotoryjskim niepodobna nie zapoznać się z miejscami, które upamiętniają rozwój przemysłu
na tych ziemiach, zwłaszcza związanych z wydobyciem: złota, miedzi i bazaltu.
Wycieczkę rozpoczniemy w Złotoryi ( A), gdzie zwiedzać można Muzeum Złota. Mieści się on
na ulicy Zaułek pod numerem 2. Budynek muzeum pochodzi z XVIII wieku i odznacza się dwukondygnacyjnym
mansardowym dachem, a cała budowla wkomponowana został w mury obronne miasta. Stanowi siedzibę muzeum
od 1977 roku, choć prace związane z dostosowaniem budowli do pełnienia funkcji wystawienniczej trwały
od 1973 roku. Wtedy to L. Schmetterling przekazał miastu swoją kolekcję związaną z dziejami Złotoryi:
minerały, znaleziska archeologiczne i szkło). Swoją nazwę Muzeum otrzymało dopiero w 1998r., przekształcając
się z Muzeum Społecznego Ziemi Złotoryjskiej na Muzeum Złota. Wtedy także otwarto stałą wystawę związaną
z górnictwem złota, pozyskiwaniem tego kruszcu w Górach Kaczawskich oraz zawodami w płukaniu złota. Obecnie
we wnętrzu znajdują się następujące wystawy: ekspozycja dotycząca wydobycia złota, kolekcja L. Schmetterlinga
oraz Sala Polskiego Bractwa Kopaczy Złota. Oprócz tego w muzeum organizowane są wystawy czasowe, można
również kupić pamiątki.
W Złotoryi znajdziemy jeszcze dwie atrakcje, związane z niegdysiejszym wydobyciem złota: fontannę górników
z roku 1943, upamiętniającą udział złotoryjskich górników w bitwie pod Legnicą oraz Kopalnię Złota "Aurelia".
Fontanna Górników została zaprojektowana przez F. Richter-Elsnera i otoczona jest siedmioma
lipami. Obiekt został ustawiony na miejscu dawnej studni miejskiej, na nim umieszczona została figura
oraz liczne płaskorzeźby. Warto zwrócić uwagę także na owe siedem drzew otaczających fontannę. Przypominają
one legendę opowiadającą o zarazie z 1556 roku, kiedy to na terenie całego miasta ocaleć miało tylko
siedmiu mężczyzn, którzy w noc wigilijną spotkali się na rynku, aby zaśpiewać kolędy na znak dziękczynienia.
Drugim pomnikiem jest postawiony w 1997 roku pomnik kopacza złota, stojący przed budynkiem Poczty Głównej.
Kopalnia Złota "Aurelia" znajduje się przy ulicy Bolesława Chrobrego, u podnóża Góry Świętego
Mikołaja. Do dyspozycji turystów oddane zostało 100 m. sztolni, wykutej około 1660 roku w twardej skale
pochodzenia wulkanicznego. Oprócz głównego korytarza zobaczyć można także boczne trasy, dziś zamieszkane
przez nietoperze. Kopalnia owiana jest legendami, które mówią, że podziemne korytarze mogą prowadzić
aż do podziemi kościoła św. Mikołaja. Poza tym kryje jeszcze wiele tajemnic, z niewyjaśnionych dotąd
przyczyn część jej chodników została zasypana, co spowodowane zostało prawdopodobnie przez wycofujące
się z tych terenów wojska niemieckie. W związku z tym faktem, nawet dziś wiele osób pracowało społecznie
w kopalni odkrywając i eksplorując zapomniane szyby i sztolnie. . W 1997r. zostało jeden z zasypanych
uprzednio szybów, który ciągnie się na długości blisko 28 m i obejmuje liczne korytarze boczne, do tej
pory niezbadane. Obecnie wokół kopalni znajduje się infrastruktura turystyczna: zadaszone ławki, grill,
plac zabaw, parking. Zbudowano także murowaną nieckę, gdzie zainteresowani mogą płukać złoto. Uwaga:
sezon turystyczny trwa od maja do września, poza sezonem zwiedzanie jest możliwe, ale tylko po ówczesnej
rezerwacji telefonicznej.
Po odwiedzeniu atrakcji w Złotoryi kierujemy się na południe do miejscowości Wilków (B).
Działa tam obecnie Przedsiębiorstwo Górniczo-Produkcyjne "BAZALT", jedna z największych działających
kamieniołomu bazaltu w Polsce. Decyzję o utworzeniu kamieniołomu, jak również zakładu przeróbczego podjęto
w 1974r. w związku z deficytem surowców mineralnych dla budownictwa i drogownictwa. Przejeżdżamy przez
Wilków i kierujemy się na południowy wschód w stronę Leszczyny. Jest to obszar szczególnie bogaty w pozostałości
po górnictwie na tych terenach. Można tu zostawić samochód i udać się na spacer wzdłuż specjalnie wytyczonej
ścieżki dydaktycznej "Synklina Leszczyny". Trasa ciągnąca się przez blisko 3 km, obejmuje 17 przystanków
opatrzonych w kolorowe plansze z opisami. Nie sposób się tu znudzić, bowiem jest to pasjonująca wędrówka
przez relikty górnictwa, pełna ciekawostek geologiczno- przyrodniczych oraz mineralogicznych. Rozpoczyna
się ona od dwóch bliźniaczych pieców wapiennych, z których można podziwiać panoramę okolicy. Następnie
odnaleźć można fundamenty XIX-wiecznej huty rud żelaza "Ciche szczęście". Kolejne punkty ścieżki to profil
cechsztynu i ośmioboczny wapiennik. Możemy obejrzeć także szybik poszukiwawczy, który powstał tu w latach
trzydziestych ubiegłego wieku, kiedy chciano na powrót uruchomić wydobycie rud miedzi w okolicy. Na ścieżce
obecne są także ślady dawnego górnictwa rud miedzi - małe szybiki, za pomocą których eksploatowana była
miedź.
Po dalszej wędrówce obejrzymy zawaloną sztolnię "Charakter", która niegdyś była ważnym punktem wydobycia
miedzi w Leszczynie (C), działającą przez kilkaset lat. Jest to dawne wyrobisko górnicze
zlokalizowane na obszarze dawnego młynika. Początki powstania określa się na XIII w., jak mówią legendy
na czasy bitwy z Mongołami pod Legnicą (1241r.). Dopiero w 1736 r. sztolnia została uporządkowana i do
1759r. eksploatowana. Po przebudowie w kolejnych latach, w okresie 1785-1805 prowadzono regularne prace
wydobywcze złóż rudy. Obecnie do nieczynnej sztolni prowadzi wcięcie o znacznej głębokości w zboczu wzniesienia.
Prawdopodobnie zabezpieczenia przeciw opadowi skał zabezpieczono drewnianą konstrukcją, a pod ziemią
sztolnia połączona była z siecią chodnikowych wyrobisk górniczych. Po zakończeniu eksploatacji niestety
uległa zawaleniu.
Przedostatni punkt wycieczki to dawna kopalnia "Ciche Szczęście" z 1863 roku. Powstała w związku
z rozwojem robót górniczo- hutniczych na leszczyńskim złożu w połowie XIX w. Eksploatowano głównie margle
miedzionośne, których pokłady sięgały miąższości 2,8 m i udostępnione były przez cztery sztolnie oraz
kilka szybów. Główne wyrobisko stanowiła jednak sztolnia leszczyńska. Jest to ostatni punkt podróży.
Stąd można wrócić do punktu wyjścia lub powędrować trochę dalej do kamieniołomu wapienia dolomitycznego.
Na terenie Skansenu Górniczo-Hutniczego znajduje się restauracja, możliwe jest zarezerwowanie noclegu
a dla grup zorganizowanych istnieje także możliwość wzięcia udziału w warsztatach edukacyjnych dotyczących
dawnego rzemiosła i ginących zawodów. Należy wspomnieć, że jest to pierwsza na Dolnym Śląsku instytucja
ukazująca historię wydobycia śląskiej miedzi oraz życie górników w warunkach możliwie zbliżonych do tych
ze średniowiecza. Można tam zobaczyć rzemieślnicze stanowiska oraz stragany prezentujące zanikające zawody,
ale również pracownie geologiczne, przyrodnicze oraz ekologiczne tworzone we współpracy z Parkiem Krajobrazowym
"Chełmy" oraz Centrum Edukacji Ekologicznej.
Po zwiedzeniu skansenu kierujemy się z powrotem w kierunku Złotoryi.
Dzień III.
Szlakiem zabytków Złotoryi
(miejska trasa piesza)
Wycieczkę rozpoczniemy przy placu Władysława Reymonta (A). Można tu dojechać komunikacją prywatną
i publiczną z Wrocławia, Jawora, Legnicy (przystanek Złotoryjski Ośrodek Kultury).
Pierwszym zabytkiem, który zwiedzimy będzie Baszta Kowalska - wysoka na 22,5 metrów budowla z
XIV wieku. Baszta została kompletnie odnowiona na początku lat 70. ubiegłego wieku, dodano do niej wtedy
także schody wejściowe prowadzące z ulicy, oświetlenie elektryczne oraz taras widokowy, funkcjonujący
do dzisiaj. Wewnątrz baszty znajdują się plansze prezentujące historię miasta i samej budowli. Należy
wspomnieć, że Baszta stanowi część dawnych murów obronnych miasta, otaczających Złotoryję od XIV do XIX
w. Pod jej obroną znajdowała się jedna z bram prowadzących do miasta, a mianowicie tzw. Brama Górna.
Nazwa natomiast pochodzi od cechu kowali, do których należała obrona tej części murów miejskich. Baszta
nie jest otwarta dla zwiedzających cały czas, planując wycieczkę należy pamiętać o tym, żeby wypożyczyć
klucze w Centrum Informacji Turystycznej lub Złotoryjskim Ośrodku Kultury i Rekreacji. Przed Basztą Kowalską
zlokalizowany jest pomnik Władysława Reymonta, stojący w centralnym punkcie placu. Pomnik został
odsłoniony w 1967 roku, jako element obchodów stulecia urodzin polskiego noblisty. Idąc ulicą Basztową
kierujemy się w stronę ulicy Zaułek, gdzie mieści się Muzeum Złota (B). Warto je zwiedzić, biorąc
pod uwagę związki Złotoryi z wydobyciem tego cennego kruszcu. Idąc wzdłuż ulicy Basztowej warto zwrócić
uwagę na zabytkowe kamienice, pochodzące z XIX wieku. Po zwiedzeniu Muzeum Złota ulicą Moniuszki kierujemy
się w stronę kościoła Narodzenia Najświętszej Marii Panny (C) (z ulicy Moniuszki należy skręcić
w Chopina i pójść w stronę centrum). Świątynia mieści się przy ulicy Niepodległości i jest jednym z najważniejszych
zabytków miasta. Najstarsze części świątyni, tj. transept i prezbiterium pochodzą z I poł. XIII w., zaś
główna część budynku powstała na przełomie wieków XIII i XIV. We wnętrzu znajdziemy m. in. romański portal
z XIII w., główny portal z XIII wieku, rokokowy nagrobek Daniela Gottloba Hoffmana, płytę nagrobną z
1536 roku, na której znajduje się łacińska inskrypcja ku czci rektora Georga Helmricha, kamień morowy
upamiętniający zarazę z 1613 roku, zakrystię dobudowaną w XVI wieku i wiele innych. W kościele znajduje
się też wieża widokowa, a nieopodal wejścia do niej podziwiać możemy pomnik Valentina Trozendorfa, postaci
wybitnej w historii złotoryjskiej edukacji (pomnik został odsłoniony w 1995 roku z inicjatywy Niemieckiego
Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego). Warto zwrócić uwagę na portale i ich zdobienia, bowiem portal południowy
pochodzący z początków XIII w., a zbudowany w stylu romańskich nie posiada żadnych zdobień, z kolei ornamentyka
roślinna oraz charakterystyczne cztery demoniczne twarze zobaczyć można na portalu północnym. Główny
portal pochodzący z XIII/XIV w., a zrekonstruowany w XIX w. zdobią sterczyny i wimperga. Kościół ma dwie
wieże, wschodnia o wysokości 67 m z XV w., obecnie punkt widokowy, na wieży znajduje się zegar z 1888r.
oraz urządzenia, z których rozlega się hejnał miejski. Niegdyś wieża mieściła bibliotekę łańcuchową.
Wieża zachodnia natomiast odbudowywana była co najmniej dwukrotnie, w latach 1620- 1621 oraz 1914- 1917.
Mury kościoła zdobią natomiast liczne epitafia. Z Kościoła NMP udajemy się na złotoryjski Rynek (D).
Warto wspomnieć, że rynek składa się z dwóch części: górnej i dolnej. Rynek Dolny to miejsce, gdzie można
zobaczyć studnie pochodzącą z pierwszej połowy XIX w., rozbudowaną następnie w 1883r. i przekształconą
w Fontannę Górników. Podziwiać tam można szereg zabytkowych kamienic, z których najbardziej wyróżniają
się następujące budynki: narożna kamienica z XIX wieku (posiada neogotycki wykusz, portal z pilastrami
oraz ozdobna elewacja), neorenesansowy ratusz z 1841 roku, pod którym corocznie spotykają się
mieszkańcy Złotoryi, upamiętniając tragiczną zarazę z XVI wieku, którą według legend przeżyć miało tylko
siedmiu mieszczan, kamienice północnej pierzei rynku, między innymi najcenniejszą wśród nich kamienicę
Oelsnerów, której fasada powstała w 1730 roku i wiele innych (m.in.: Dom nr 5 z renesansowym portalem
z niszami siedzeniowymi, Dom nr 2 z pozostałościami renesansowego wystroju oraz portalem, a także Dom
nr 26 z portalem w stylu barokowym). Pośrodku rynku zwraca uwagę Fontanna Delfina z początków
XVII wieku. Została ona ufundowana przez burmistrza miasta Johanna Feige i nawiązuje do symboli religijnych
(delfin, lwy). W pobliżu warto również obejrzeć słynną Fontannę Górników, która upamiętniać miała
udział złotoryjskich górników w bitwie pod Legnicą z 1241 roku.
Opuszczając Rynek kierujemy się do jednego z najważniejszych zabytków powiatu złotoryjskiego - kościoła
św. Jadwigi i zespołu klasztornego, wzniesionego tu przez zakon franciszkanów. Franciszkanie przybyli
na teren miasta już w XIII wieku, sprowadzeni tu przez świętą Jadwigę. Zespół sakralny był niszczony
w trakcie wojen husyckich, które przetoczyły się przez Śląsk w XV wieku, po reformacji został przejęty
przez protestantów, służył także jako budynek gimnazjum Valentina Trozendorfa. Po pożarze w 1554 roku
budynek całkowicie spłonął, ale w XVIII wieku został ponownie odbudowany przez franciszkanów. W zespole
sakralnym oglądać można wiele zabytkowych detali, takich jak barokowa ściana frontowa z XVIII wieku,
obraz ołtarza głównego z 1769 roku, ambonę przedstawiającą czterech Ewangelistów, mechanizm organowy
z XIX wieku czy wewnętrzny dziedziniec klasztoru. Przed zespołem sakralnym znajduje się figura świętego
Jana Nepomucena z I połowy XVIII wieku.
Opuszczamy kościół świętej Jadwigi i kierujemy się na ulicę Staszica. Podziwiać tam możemy fragmenty
murów obronnych (E), które pochodzą z XIV wieku i zachowały się w dobrym stanie. Jak każde średniowieczne
miast, tak również Złotoryja posiadała mury obronne, pierwotnie drewniane, a następnie przebudowane i
wykonane z najpowszechniej dostępnego materiału w regionie, czyli z piaskowca. W niektórych miejscach
miasto posiadało mury podwójne, a do wewnątrz prowadziły cztery bramy, a mianowicie: Górna, Dolna, Legnicka
i Solna. W otaczające fortyfikacje wbudowano szereg różnych budowli obronnych, do których należy zaliczyć
baszty i basteje.
Skręcając w ulicę Krótką, a następnie w ulicę Bolesława Chrobrego można dojść do Kopalni Złota "Aurelia"
(F), (jeśli poprzedniego dnia nie uda się zrealizować tego punktu). Tu dla turystów udostępniono
100 metrowy korytarz. Wracając, warto zwiedzić kościół św. Mikołaja, który wzmiankowany jest już
w XIII wieku. Uległ zniszczeniu w czasie wojny trzydziestoletniej, a u schyłku XVI wieku został przebudowany.
Z czasem jego rola była ograniczana do świątyni pogrzebowej, a w czasie wojen napoleońskich funkcjonował
tu szpital dla żołnierzy. Obecnie we wnętrzu podziwiać możemy między innymi epitafia (np. pastora Caspara
Polo, dwuletniej Barbary Girschner oraz pochodzący z XVII w. cenotaf Johanna Zygmunta Steinberga) i tablice
datowane od XVI wieku oraz XIX-wieczny wystrój wnętrza. Warto tu zatem zwrócić uwagę na portale gotyckie
pochodzące z XIV w., portal główny wykonany z piaskowca z misternie wykonaną dekoracją roślinną, nad
którym znajduje się czaszka oraz napis Memento Mori pochodzący z 1841r. Kościół posiada schodkowy
szczyt, a także ślepe arkady. Wyposażenie kościoła pochodzi z XIXw., a uwagę zwraca także obszerny powierzchniowo
cmentarz św. Jadwigi, gdzie znajduje się 14 mauzoleów rodzinnych pochodzących z XIX w., o formach wytworzonych
w różnych stylach, w tym w klasycystycznym, neoromańskim oraz neogotyckim.
Z ulicy Chrobrego powracamy na ulicę Stromą i kierujemy się w stronę rzeki Kaczawy. Przechodząc zabytkowym
kamiennym mostem na ulicy Garbarskiej znajdziemy się na ulicy Kolejowej. Most pochodzi z 1924r. i
dziś służy głównie spacerowiczom. Idąc nią mijamy ruiny zabytkowego młyna z początków XVII wieku.
Młyn został przebudowany w XIX i XX wieku. Podziwiać można zachowany portal, na którego dwu wazonach
zobaczyć można godło cechu młynarzy, przedstawiający koło młyńskie oraz lwy podtrzymujące koło zębate
oraz cyrkiel. Na prawo od wejścia uwidaczniają się dwie, wmurowane tablice upamiętniające poziom wody
podczas powodzi z 1608r. i 1702r. Następnie wchodzimy w ulicę Kościuszki, którą kierujemy się z powrotem
w stronę planu Władysława Reymonta. Po drodze podziwiać możemy dwa zabytki przyrody: dąb szypułkowy
i platan złotolistny. Stamtąd blisko już nam do pierwszego przystanku wycieczki, czyli Baszty
Kowalskiej na Placu Władysława Reymonta. Stamtąd można odnaleźć dogodne połączenia do pobliskich miast,
takich jak Wrocław, Jawor czy Legnica.
*na mapie oznacza drogę powrotną
|