Główna :  Dla autorów :  Archiwum :  Publikacje :  turystykakulturowa.ORG

 

Data wydania 9 listopada 2012, redaktor prowadzący numeru: Agnieszka Matusiak

Numer 11/2012 (listopad 2012)

 

Propozycja pobytu turystycznego w Radziejowie i powiecie Radziejowskim

 

Na podstawie wybranych źródeł opracował: Łukasz Jakubowski
Podroż zaplanowano jako wyprawę samochodową, dlatego do jej realizacji potrzebny będzie samochód.

Dzień 1 (Piątek): Radziejów: "Śladami Władysława Łokietka" Przyjazd do Radziejowa w piątek np. drogą krajową nr 62 z Włocławka.
Rynek Radziejowski
Spacer po radziejowskim rynku - centralnym placu lokowanego pod koniec XIII wieku średniowiecznego miasta. Dzisiejszy rynek jest oryginalnym założeniem urbanistycznym ówczesnego Radziejowa. Ma on kształt regularnego prostokąta. Pierwsze zabudowania okalające rynek zaczęły pojawiać się na przełomie XIII i XIV wieku. Pierwotna zabudowa miała charakter drewniany, z przewagą budynków dwukondygnacyjnych. Architektura murowana pojawia się dopiero w XVI wieku, czyli w okresie świetności Radziejowa pełniącego wówczas istotne funkcje administracyjne. Na środku rynku wznosi się okazały pomnik poświęcony obrońcom ojczyzny na którym widnieją dwie daty: "972 Cedynia" oraz "1945 Berlin". Pod adresem Rynek 6 znajduje się z kolei radziejowski ratusz wybudowany w roku 1826. Niemal w narożniku rynku, przylegając do budynku ratusza znajduje się Dom Strażaka wybudowany w końcu XIX wieku będący w przeszłości jednym z centrów życia publicznego mieszkańców Radziejowa. W przeszłości działało w nim m. in. pierwsze w Radziejowie stałe kino o nazwie "Czyn", które rozpoczęło działalność w 1953 roku. Wokół rynku usytuowane są: cukiernia oraz miła kawiarnia, w której można spędzić czas pijąc dobrą kawę i obserwując życie na rynku.
Kościół p.w. Wniebowzięcia NMP w Radziejowie
Kościół usytuowany jest w najwyższym punkcie miasta, na południowo-wschodnim obrzeżu średniowiecznego miasta i pewnym oddaleniu od rynku, przy skrzyżowaniu ulic Kruszwickiej i Szkolnej. Tutejsza parafia prawdopodobnie istniała już przed 1143 r., a w 1249 r. w dokumentach został imiennie wymieniony pleban radziejowski. Kościół, którego główny zrąb murów zewnętrznych zachował się do dnia dzisiejszego, fundowany był w 1331 r. przez Jana Grota, biskupa krakowskiego, dygnitarza na dworze króla Kazimierza Wielkiego. Historyczne wiadomości i świątyni są bardzo skromne. W XVI w. miała mieć wieżę z zegarem znajdującym się pod opieką magistratu. W 1590 r. wdowa po staroście radziejowskim Janie, Zofia Leszczyńska ufundowała przykościelną kaplicę południową. W tym samym czasie kościół był restaurowany (XVI w.). Znajdowały się w nim cztery ołtarze. Natomiast wizytacja z 1779 r. informuje, że "wieże kościelne razem z murem odpadły i w gruzy rozwalone zostały". Według dalszej relacji w kościele znajdowała się wówczas podłoga z desek, trzy okna od strony południowej oraz dwa od północnej. Były również dwa pomieszczenia do chowania zmarłych. Na przeciwko głównego wejścia stała wolno stojąca dzwonnica drewniana gontem pokryta z jednym dzwonem. Kościół na przestrzeni wieków dzielił los miasta i wielokrotnie był odbudowywany po zniszczeniach wojennych i pożarowych. W 1720 r. sprowadzeni do Radziejowa pijarzy objęli parafię w 1730 r. Do kościoła przybudowali klasztor (niszczony pożarami w 1732, 1736, 1759 r.). Po kolejnym zniszczeniu budynku przez pożar w połowie XIX w., kościół został odbudowany w latach 1860-64. ze znacznym przekształceniem w stylu neogotyckim. Po opuszczeniu przez pijarów Radziejowa rozebrano klasztor i kolegium. W 1913 r. wybudowano nową kaplicę południową, a północnej dobudowano nowy szczyt neogotycki. W 1928 r. podwyższono dach nad prezbiterium do pierwotnej wysokości kryjąc go dachówką. Z zachowanego zabytku w obecnym stanie nie można w całości odczytać przebiegu gotyckiego muru zewnętrznego czyli rysunku pierwotnego rzutu poziomego kościoła. Obecnie kościół jest murowany z cegły palonej w układzie gotyckim, miejscami z dość regularnym wypunktowaniem płaszczyzny ściany ciemniejszymi główkami cegły zendrówki. Dwuprzęsłowe prezbiterium jest zamknięte trójbocznie i ma dobudowaną od północy neogotycką zakrystię z przedsionkiem. Do szerszej i wyższej nawy czwórprzęsłowej przylegają od północy i południa kaplice z 1913 r., od zachodu natomiast neogotycka kruchta. Zasadniczy wystrój wnętrza jest neogotycki z XIX w., jednakże zachowały się niektóre elementy starsze. W lewym ołtarzu bocznym znajduje się płaskorzeźba patronki kościoła, Matki Boskiej Szkaplerznej z XVIII/XIX w., w ołtarzu kaplicy północnej św. Stanisław i Sebastian z XVIII w., w kaplicy południowej krucyfiks z XVI w. Ze sprzętu liturgicznego najwartościowsza jest późnogotycka monstrancja wieżyczkowa z XVI w. z barokową puszką, popiersiem Boga Ojca i gołębicą oraz figurkami św. Piotra i Stanisława biskupa, Łukasza i Mateusza z XVII w. W północno-zachodnim narożu cmentarza kościelnego znajduje się neogotycka, pięknej ciesielskiej roboty drewniana dzwonnica. Jest w niej dzwon fundowany w 1729 r. przez Benedykta Kozłowskiego, mieszczanina radziejowskiego.
Kościół p.w. Znalezienia Krzyża św. W Radziejowie
Kościół znajduje się przy ul. Franciszkańskiej. Dwunastego kwietnia 1298 roku ówczesny książę brzesko-kujawski Władysław (Łokietek) ofiarował zakonowi franciszkanów plac przy północno-wschodnim narożu rynku w Radziejowie, zobowiązując się do pokrycia kosztów planowanej tu świątyni i klasztoru. Jednak ze względu na ówczesną sytuację w kraju, budowa kościoła opóźniła się o ponad 30 lat. Władysław Łokietek toczył walki o zdobycie korony oraz wojny z Krzyżakami, a to nie sprzyjało podjętemu zamierzeniu. Dopiero u schyłku życia, po bitwie pod Płowcami, 27 września 1331 roku, w podzięce Bogu za odniesione zwycięstwo, wzniósł w Radziejowie kościół p.w. Znalezienia Krzyża Świętego oraz klasztor i sprowadził tu z Krakowa przedstawicieli popieranego przez siebie zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych. Najstarsze założenie świątynno-klasztorne było murowane, lecz poza gotyckim portalem kościoła i śladami ostrołukowych okien w południowej ścianie prezbiterium, nie zachowały się żadne elementy z pierwotnego wyglądu kompleksu. Wielokrotnie palone i rabowane budowle traciły rdzenne cechy stylowe. Średniowieczny budynek klasztorny istniał prawie 200 lat. Po pożarze około 1526 roku wzniesiono go ponownie, ale tym razem z drewna. W tym samym czasie przeprowadzono gruntowny remont kościoła, odbudowano ściany i dano nowy dach. Powstała wówczas wschodnia ściana prezbiterium ozdobiona półkolistą arkadą. W 1610 roku podczas pożaru miasta, klasztor uległ niemal całkowitemu spaleniu, a kościół poniósł szkody i pożądany był następny remont. Dopiero w 1642 roku, gdy przełożonym wspólnoty został o. Antoni Bądkowski, ukończono odbudowę świątyni i drewnianego klasztoru, w którym do najazdu szwedzkiego mieszkało aż 24 zakonników. W 1657 roku franciszkanie opuścili Radziejów w obawie przed zbliżającymi się Szwedami, którzy po wkroczeniu do miasta podpalili kościół i klasztor. Wraz ze świątynią spłonął umieszczony w niej obiekt szczególnego kultu mieszkańców Radziejowa - uchodzący za cudowny obraz Matki Bożej. W 1658 roku nowym gwardianem został o. Baltazar Klonowicz. W ciągu sześciu lat dzięki ofiarności mieszkańców zdołał odbudować prezbiterium i część klasztoru na dawnych fundamentach. Powiększył teren pod kościołem i klasztorem, zaś całość placu przyklasztornego ogrodził. Następny przełożony franciszkanów radziejowskich, o. Antoni Gniazdowski, odrestaurował spalony przez Szwedów korpus nawowy, oddzielił go od prezbiterium łukiem tęczowym, a dach nad korpusem pokrył gontem. Kolejny gwardian o. Zygmunt Cyrus zakupił organy i wzniósł ołtarz św. Rocha. Choć nie odkryto śladów podziemnego korytarza łączącego kościół z istniejącym wówczas pobliskim zamkiem, jest dość prawdopodobne, że ukryta droga między dwoma obiektami funkcjonowała naprawdę. W 1704 roku Szwedzi ponownie zniszczyli założenie świątynno-klasztorne franciszkanów. Przez około 40 lat zakonnicy pozbawieni funduszy na odbudowę, mieszkali w zrujnowanym klasztorze i odprawiali nabożeństwa w przyklasztornej kaplicy. Kościół został odbudowany w 1748 roku z fundacji starosty radziejowskiego Józefa Sokołowskiego, a w 1750 zakończono budowę drewnianego klasztoru na planie trójkąta. W 1789 roku o. Roch Szymański, gwardian, rozpoczął budowę obecnego murowanego klasztoru na rzucie litery L. W odwecie za pomoc udzielaną powstańcom styczniowym, rząd carski dokonał w 1864 kasaty klasztoru. Pozostawiono jedynie o. Bonifacego Żórawskiego, który dokładał starań by utrzymać świątynię, w jak najlepszym stanie. Po jego śmierci, od 1907 roku kościołem zarządzali księża diecezjalni. Gruntowną renowację przeprowadził w latach 30-tych XX wieku ksiądz Jan Wieczorek. Franciszkanie wrócili do Radziejowa 29 sierpnia 1937 roku, ale już w 1939 roku Niemcy usunęli zakonników, a klasztor zaadaptowali na kwaterę sztabu oficerskiego. W styczniu 1945 roku franciszkanie ponownie powrócili do Radziejowa. Ponieważ działania wojenne zniszczyły wieżę ponad korpusem nawowym i uszkodziły elewację ogrodową klasztoru, zakonnicy musieli przeprowadzić szybkie roboty murarskie. W 2005 roku odnowiono jeden z ołtarzy w kościele, a w 2006 roku rozpoczęto renowację ołtarza z obrazem Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Kościół jest gotycki z późniejszymi przekształceniami, jego wyposażenie jest późnorenesansowe, barokowe i rokokowe. Oprócz ołtarza głównego znajduje się tu pięć ołtarzy bocznych. Najcenniejsze zabytki to: późnorenesansowa ambona z ok. 1600 roku z baldachimem z XVIII w., na którym umieszczona jest rzeźba świętego Franciszka, krucyfiks barokowy z XVII/XVIII w. umieszczony nad tęczą prezbiterium, wczesnobarokowa monstrancja z XVII wieku z cechą miejską Torunia i imienną DW, relikwiarz rokokowy z XIX wieku, obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy z około 1898 roku.
Płowce - miejsce bitwy z Krzyżakami
Do Płowiec można dojechać autobusami PKS z Radziejowa, a osoby posiadające własny środek transportu drogą krajową nr 62 z Włocławka lub Kruszwicy.
27 września 1331 roku na polach pod Płowcami wojska Władysława Łokietka stoczyły bitwę z wojskami zakonu krzyżackiego. Armią zakonną dowodzili: wielki marszałek Dietrich von Altenburg i komtur chełmiński Otto von Luterberg (naczelny dowódca). W armii tej znajdowali się również Krzyżacy inflanccy oraz goście z zachodniej Europy, z liczącą około 100 osób grupą rycerzy angielskich. Nie brakło również znakomitych rycerzy zakonnych jak komtur elbląski Herman von Oetting, komtur gdański Albrecht von Ore, wielki komtur Otto von Bonsdorf oraz komtur bałgijski Henryk Reuss von Plauen. Obecność tylu wysokich dostojników zakonnych i gości wskazuje, że wyprawa nie miała charakteru lokalnego oraz że musiała to być armia dość liczna. Przyjmuje się, że w jej skład wchodziło około 2000 jazdy (w tym około 200 ciężkozbrojnych braci krzyżackich, 100 ciężkozbrojnych rycerzy świeckich, resztę stanowiły oddziały lekkozbrojne), mniej więcej 2000 konnych giermków oraz 2000 chłopskiej ludności pruskiej. Całość armii zakonnej mogła liczyć około 7 tysięcy ludzi. W przeddzień bitwy, w czwartek 26 września 1331 roku Krzyżacy byli w Radziejowie. Tu podjęli dwie brzemienne w skutkach decyzje, które doprowadziły do bezpośredniego starcia pod Płowcami. Postanowili wyruszyć na zdobycie Brześcia Kujawskiego i podzielić swoje siły na trzy części. Pierwsza grupa (około 2/3 całości sił krzyżackich) pod dowództwem komtura Henryka Reuss von Plauen opuściła Radziejów 27 września około godziny 6 rano. Za nią, w niedużej odległości, posuwała się druga grupa, w której znajdowała się większość ciężkozbrojnych. Dowodził nią komtur Otto von Luterberg. Straż tylną stanowiła trzecia grupa pod dowództwem wielkiego marszałka Dietricha von Altenburg. W skład tej grupy wchodziła pruska piechota i około 350 rycerzy konnych. Byli w niej czołowi urzędnicy krzyżaccy, jak komturowie: Herman von Oetting, Albrecht von Ore czy wielki komtur Otto von Bonsdorf. Zadaniem tej grupy było zabezpieczenie tyłów, ochrona zebranych łupów i zbieranie żywności dla całej armii. Rozbiła się ona obozem nieopodal Radziejowa (między wsią Stary Radziejów a miastem Radziejów), w pewnym oddaleniu od sił głównych. (zobacz). Wojska królewskie, liczące około 5 tysięcy jazdy dotarły do traktu brzeskiego od strony południowo - wschodniej, z kierunku Faliszewa i Samszyc i około godziny 9 zetknęły się z tylną strażą armii krzyżackiej. Pojawienie się Łokietka było dla Krzyżaków zaskoczeniem, ale pomimo gęstej mgły, która właśnie opadała, potrafili oni podzielić swe siły na pięć oddziałów. Podobnie uczynił Łokietek, który postanowił okrążyć Krzyżaków. Kluczową rolę w realizacji tego planu odgrywało odcięcie odwrotu Krzyżakom na wschód w kierunku Brześcia Kujawskiego. Pozycję ryglującą zajął oddział wojewody Wincentego z Szamotuł i to on jako pierwszy dał hasło do walki. Hasłem bojowym, które pozwalało rycerstwu polskiemu rozpoznać się w bitewnym zamęcie, było zawołanie "Kraków". Bitwa rozbiła się na wiele pojedynków. Krzyżacy, broniąc się przed okrążeniem, twardo stawiali opór. Zgodnie z najlepszymi rycerskimi wzorcami dwukrotnie podczas bitwy ogłaszano przerwy na odpoczynek i opatrzenie rannych. Walki trwały do około południa. Podczas trzeciego ataku Polaków na pozycje rycerzy w habitach spadł z konia chorąży krzyżacki, a wraz z nim chorągiew zakonna, co wywołało panikę w szeregach krzyżackich. Ich pozycje załamały się i poszły w rozsypkę. Jedynie nielicznym udało się wyrwać z kotła i uciec w kierunku Brześcia. Do niewoli wzięto 56 braci zakonnych z dowódcą, rannym podczas bitwy w twarz wielkim marszałkiem. Zwycięstwo polskie było niezaprzeczalne, ale nie był to koniec walk tego dnia. Radość z odniesionego triumfu przysłoniła Polakom świadomość niebezpieczeństwa, jakie groziło w związku z obecnością w pobliżu dwóch pozostałych oddziałów krzyżackich, do których dotarli już zbiegowie z wiadomością o pogromie grupy Altenburga. Luterberg powiadomił o tym straż przednią Henryka von Plauen, a sam pośpieszył w kierunku Płowiec i około godziny 14 stanął naprzeciw wypoczywającej armii polskiej. Nastąpiła druga faza walki i w początkowym jej okresie szala zwycięstwa przechylała się na korzyść strony polskiej, a przybywający na pole bitwy Henryk von Plauen musiał zbierać uciekinierów i wzmacniać załamujące się szyki krzyżackie. Pomimo tego w tej bezładnej bitwie niektóre oddziały polskie na czele z królewiczem Kazimierzem uległy panice i opuściły pole walki (około godziny 17), gdy inne święciły zwycięstwo i brały jeńców (do niewoli polskiej dostał się Henryk von Plauen i blisko 40 rycerzy armii zakonnej). Na skutek zaznaczającej się przewagi wojsk krzyżackich Polacy rozpoczęli się wycofywać ze znacznymi stratami. Przy zapadających ciemnościach wojsko polskie opuściło pole bitwy, a pozostający Krzyżacy na rozkaz Luterberga wymordowali znaczną część jeńców polskich, pozostawiając tylko 100 najcenniejszych na wymianę lub okup. Chrześcijańskim pochówkiem zmarłych zajął się biskup włocławski Maciej z Gołańczy, który nakazał policzenie ciał. Było ich w sumie 4187. Nie wiemy, jak w tej liczbie rozkładają się straty obu stron. Przyjmuje się dość zgodnie, że więcej swoich na pobojowisku zostawił zakon. Bitwa pod Płowcami była strategicznym zwycięstwem Polaków, chociaż z punktu widzenia taktycznego nie została rozstrzygnięta. Dzięki temu zwycięstwu uratowane zostały (na krótko) Kujawy, a przede wszystkim jedność państwa polskiego. Ważny jest również fakt, że po raz pierwszy armia polska stanęła do zdecydowanej walki w polu przeciw wojskom krzyżackim. Dla upamiętnienia bitwy pod Płowcami w 1818 roku został zbudowany pomnik, w którego fundament wbudowano głaz narzutowy z dobrze czytelnym następującym napisem: "Roku 1331 d. 27 Września. za Władysława Łokietka, króla polskiego mieysce sławne zwycięstwem nad Krzyżakami odniesionem i pochowaniem rycerzów polskich wraz z 2000 Krzyżakami tu pod Płowcami poległych. 1818 r. J.B." Napis ten zaprojektował w 1818 roku osobisty adiutant Tadeusza Kościuszki, poeta Julian Ursyn Niemcewicz. Pomnik przetrwał 100 lat. W czasie I wojny światowej został zniszczony przez wkraczającą do byłego Królestwa armię pruską. Ocalało jednak dokumentalne zdjęcie fotograficzne głazu z napisem dobrze czytelnym, które posłużyło do zrekonstruowania głazu i napisu oraz wiernej kopii tablicy, znajdującej się dziś w Muzeum Kujawskim we Włocławku. W 1961 roku pod Płowcami wystawiono nowy 22 metrowej wysokości pomnik w sześćset trzydziestą rocznicę pamiętnej bitwy rycerzy Łokietka z Krzyżakami.
Dworek w Płowcach
Dwór z 2 poł. XVIII w. Pierwsza wzmianka o wsi pochodzi z 1143 r. Należała ona wówczas do dóbr królewskich. Wcześniejsze nazwy miejscowości to: Plowcze, Plowecz, Plowce, Blewo. Płowce znane są głównie z bitwy która rozegrała się 27 września 1331 r. między wojskami Władysława Łokietka i Krzyżakami. W XVI w. za pożyczkę udzieloną królowi Olbrachtowi dawna królewszczyzna przeszła na własność rodziny Leszczyńskich. W latach 1555-1580 Płowce wybrał na swoją rezydencję starosta radziejowski - Rafał Leszczyński, który później sprzedał wieś swojemu synowi, Janowi Leszczyńskiemu. Na pocz. XVIII w. wieś przeszła w ręce Schliebenów. Następnie Jan Wilhelm Schlieben (właściciele Dobrego, później Kadyn) wojewoda inflancki sprzedał dobra Michałowi Walewskiemu - kasztelanowi rozpierskiemu. W 1746 r. właścicielem Płowiec zostaje Paweł Dąbski - starosta inowrocławski, który sprzedał wieś w 1763 r. Janowi Biesiekierskiemu - podkomorzemu inowrocławskiemu. Kolejnym właścicielem był Antoni Dezydery Biesiekierski h. Pomian (1743-1818) znany działacz polityczny, poseł na sejm w latach 1773-1774. Pełnił również urzędy chorążego inowrocławskiego i kasztelana kowalskiego. W 1774 r. otrzymał tytuł szambelana królewskiego ostatniego króla Polski - Stanisława Augusta Poniatowskiego. W rodzinnych Płowcach założył archiwum i bibliotekę dworską, gdzie gromadził dokumenty dotyczące swojej posiadłości, jak i bitwy pod Płowcami. Ustanowił on, na mocy testamentu dnia 15 VII 1818 r., fundusz w wysokości 20 tys. złotych polskich przeznaczony na powiększenie zbiorów bibliotecznych przez następnych właścicieli. Jeszcze za jego życia została ufundowana tablica, upamiętniająca Łokietkowe zwycięstwo. Antoni Biesiekierski zmarł 10 listopada 1818 r. w Płowcach, a został pochowany w Konecku. W 1860 r. dwór został gruntownie przebudowany. Po przegranej bitwie pod Krzywosądzą, w Płowcach u Biesiekierskich zatrzymał się Ludwik Mierosławski (jego siostra była żoną właściciela majątku). Dnia 19 lutego 1863 r. do dworu Biesiekierskich dotarł także Kazimierz Mielęcki, który nie zdążył na bitwę pod Krzywosądz. Pielęgnowanie pamięci o bitwie z Krzyżakami stało się także jednym z motywów działania Jana Biesiekierskiego. Był on członkiem Ogólnopolskiego Komitetu Obchodów 600 rocznicy bitwy pod Płowcami. Z inicjatywy tego komitetu w 1927 r. rozpoczęto prace nad usypaniem kopca w miejscu historycznej bitwy. Jan Biesiekierski podarował teren pod przyszły kopiec, a po uroczystościach w 1931 r. wydał przyjęcie ogrodowe dla oficjalnych gości w parku dworskim. Był on ostatnim właścicielem majątku w Płowcach. W czasie 2 wojny światowej kopiec został zniszczony przez Niemców, odbudowano go w 1961 r., a na jego szczycie wzniesiono pomnik. Dla upamiętnienia tego wydarzenia raz w roku (pod koniec sierpnia) odbywa się turniej rycerski. Dwór klasycystyczny, parterowy, wzniesiony na planie prostokąta z niewielkimi ryzalitami po bokach. W osi wejściowej znajduje się skromny portyk kolumnowy podtrzymujący balkon z żeliwną balustradą. Nad nim wystawka zwieńczona trójkątnym frontonem. Identycznymi frontonami zwieńczone są umieszczone po bokach budynku ryzality. Dach mansardowy, kryty blachą. Park krajobrazowy z XVIII w. o pow. około 1,5ha. Układ kompozycyjny parku, pomimo niekorzystnych zmian jest czytelny, a jego stan względnie dobry. Rośnie tu cenny starodrzew, reprezentowany przez typowe parkowe gatunki.

Dzień 2 (Sobota):
Majątki ziemskie i zabytki sakralne Ziemi Radziejowskiej
Kościół p.w. św. Jakuba Apostoła w Piotrkowie Kujawskim
Kościół znajduje się przy ulicy Św. Ducha 1. Kościół został zbudowany w pierwszej połowie XVI wieku na miejscu poprzedniego, który spłonął. Wspomina o tym opis wizyty biskupa kujawskiego Hieronima Rozrażewskiego w 1594 roku. Obecny kościół został wybudowany przez Piotra Piotrowskiego, kanonika, proboszcza i właściciela Piotrkowa a konsekrowany w 1555 roku przez biskupa Jana Drohojewskiego, pod wezwaniem św. Jakuba i św. Witalisa. W 1864 roku kościół został rozbudowany - przedłużono wówczas korpus nawowy ku zachodowi, wybudowano wieżę i kaplice, a w latach 1922 i 1950 przeprowadzono gruntowny remont. Jest to kościół późnogotycki, zbudowany z czerwonej cegły, jednonawowy. Ołtarz główny jest barokowy, pochodzi z około 1700 roku, a najcenniejszym zabytkiem jest gotycka rzeźba - Pieta z około 1400 roku. W górnej kondygnacji ołtarza głównego znajduje się obraz Chusta św. Weroniki, ośmioboczny z XVIII wieku. Natomiast w ołtarzu bocznym rzeźba Chrystusa Ukrzyżowanego z XVII wieku, z metalowym perizonium i koroną. W kościele warto zwrócić uwagę na srebrny krzyż i wota z XVIII wieku oraz barokowy krucyfiks ludowy z XVIII wieku.
Głaz narzutowy na terenie wsi Altana
Głaz jest w niewielkiej tylko części widoczny, reszta przysypana jest płytko ziemią. Przed wojną na głazie umieszczona była drewniana figurka świętego Jana trzymającego w ręku gałązkę oliwną. W całej tej konstrukcji były również elementy muru ceglanego, jego resztki widoczne na zdjęciach. W czasie okupacji naziści zniszczyli figurkę, głaz obalili, a przy tym zbezcześcili znajdujące się tam groby powstańców. Po wojnie, po drugiej stronie szosy, postawiono pomnik powstańców z inskrypcją z wiersza Juliusza Słowackiego. Pomnik i głaz usytuowane są tuż przy szosie prowadzącej do Krzywosądzy, w bliskiej odległości naprzeciw siebie. Administracyjnie głaz należy do wsi Altana, a pomnik po drugiej stronie szosy - do wsi Borowo.
Pomnik Powstańców Styczniowych w Dobrem
Dojazd do Dobrego możliwy jest drogą wojewódzką nr 266, łączącą Radziejów z Ciechocinkiem, a także autobusami PKS z Radziejowa lub Aleksandrowa Kujawskiego.
Bitwa pod Krzywosądzą miała miejsce 19 lutego 1863 w czasie powstania styczniowego pomiędzy oddziałem powstańczym gen. Ludwika Mierosławskiego i kolumną wojsk rosyjskich pod dowództwem płk. Szyldenera-Szuldnera. Oddział rosyjski w sile trzech kompanii piechoty (do 1000 ludzi) z kilkoma działami uderzył na źle uzbrojony i znajdujący się dopiero w trakcie koncentracji oddział Mierosławskiego, liczący zaledwie dwustu powstańców. Bój rozpoczął się około godziny czternastej w pobliskim lesie. Po utrzymaniu swoich pozycji przez kilka godzin Polacy zmuszeni zostali do odwrotu. Idący z odsieczą oddział pułkownika Kazimierza Mielęckiego nie dotarł na czas. Ostatnia faza bitwy rozegrała się pod pobliską wsią Dobre. Rozproszonych powstańców uformowano w trzy rzuty, które zatrzymały Kozaków. Dopiero piechota rosyjska złamała ich opór. Uciekających powstańców siekły kozackie szable. Poległo ich w bitwie ponad czterdziestu, wielu było rannych, trzynastu dostało się do niewoli. Powstańców pochowano w kilku zbiorowych mogiłach m. in. w Krzywosądzy i Dobrem. Dwudziestu trzech spoczęło w Dobrem, w mogile nad jeziorem. W 1916 r. położono tam kamień z napisem przypominającym bohaterstwo i oddanie poległych powstańców. Wśród poległych byli m. in.: major Celiński, członek Rządu Narodowego Janowski, student J. Wasiłowski - brat Marii Konopnickiej oraz dwaj bracia Antoni i Marian Czajkowscy z Tuczna w powiecie inowrocławskim. Ci, którzy przeżyli, przedostali się za granicę zaboru, część przebiła się w stronę Radziejowa. Klęska połączona z przegraną 21 lutego bitwą pod Nową Wsią zmusiła Mierosławskiego do złożenia dyktatury i wyjazdu do Paryża.
Kościół p.w. Wniebowzięcia NMP w Krzywosądzy
Krzywosądz to miejscowość położona przy drodze wojewódzkiej nr 266, łączącej Radziejów z Ciechocinkiem. Dojazd możliwy też autobusami PKS z Radziejowa i Aleksandrowa Kujawskiego.
Drewniany kościół w Krzywosądzy wzniósł w 1861 roku cieśla dworski Glas z Niemiec, a fundamenty z kamienia położył Józef Lipski. Fundatorami jego byli Józef i Ludwika z Biesiekierskich Modlińscy. Tradycja głosi, że fundatorów zachwycił podczas wojaży zagranicznych jeden z kościołów. Zauroczeni jego wyglądem postanowili zbudować podobny. Skopiowali jego plan, a cieśla Glas postawił taki sam w Krzywosądzy, na miejscu poprzednich kościołów. Kościół zbudowany jest z drewna dębowego w konstrukcji zrębowo-słupowej na fundamentach granitowych, w stylu neogotyckim. Mimo niewielkich rozmiarów (17,35 x 10,15 m) posiada trzy nawy oraz przybudówkę mieszczącą kruchtę. Od zachodu nadbudowana jest kwadratowa wieża o ścianach pionowych, ożywiona pozornymi ostrołukowymi arkadami, pilastrami i kratownicami. Wnętrze nakryte sufitami kasetonowymi, w nawie głównej i prezbiterium dwuspadowymi. Okna i przeźrocza nad wejściami ostrołukowe. Korpus kościoła jest trójnawowy, pseudohalowy, czteroprzęsłowy. W skład wyposażenia wchodzą m.in. ołtarz główny z obrazem Wniebowzięcia NMP, chrzcielnica wykonana z drewna w XIX wieku w jednym z zakładów Poznania, ambona w kształcie kielicha. Na uwagę zasługuje barokowy obraz świętego Antoniego z Dzieciątkiem z XVII wieku. Przed wejściem do kościoła stoi dzwonnica zbudowana około 1861 roku. Jest to budowla drewniana w kształcie krosna, z dachem namiotowym, czworoboczną latarnią i baniastym hełmem. Wokół kościoła otoczonego sędziwymi modrzewiami znajdują się pomniki nagrobne rodziny Modlińskich, wśród nich kamienny pomnik Heleny z Góreckich Modlińskiej, wnuczki Adama Mickiewicza, zmarłej na suchoty w 1884 r. w wieku dwudziestu trzech lat. Córka najstarszej z dzieci Adama Mickiewicza, Marii z Mickiewiczów Góreckiej, powróciła do Polski, gnana miłością do kraju.
Dwór w Krzywosądzy
Wieś najprawdopodobniej istniała już w XIII w., a jej nazwa pochodzi od nazwiska rodziny Krzywosądów herbu Niesobia, którzy w roku 1228, wraz z Konradem Mazowieckim, podpisać mieli akt nadania Krzyżakom Ziemi Chełmińskiej. W ich rękach wieś znajdowała się aż do XVI w. Niektórzy z dziedziców Krzywosądzy piastowali wysokie dostojeństwa w kraju. W XVI majątek ziemski w Krzywosądzy należał do rodziny Zakrzewskich h. Ogończyk, a później do Niemojewskich. W roku 1720 majątek kupił Joachim Modliński. Majątek miał powierzchnię 2193 mórg, w tym 419 mórg lasu i 224 morgi nieużytków. Późnoklasycystyczny dwór w Krzywosądzy zbudowany został w połowie XIX wieku. Parterowy dwór na wysokich piwnicach, wzniesiony został na rzucie prostokąta z ryzalitami na osi frontu i przybudówką od wschodu, łączącą korpus z czworoboczną dwukondygnacyjną wieżą. Budynek zwrócony frontem ku południowi, murowany z cegły, otynkowany. Układ wnętrz jest dwutraktowy. Dwór przebudowywano nadając mu charakter romantyczny, nawiązujący w swoim zdobnictwie do motywów średniowiecza. Podczas powstania styczniowego w 1863 roku dwór był kwaterą generała Ludwika Mierosławskiego i należał do punktów oporu w czasie bitwy stoczonej 19 lutego z Rosjanami. W jego obronie poległo trzech powstańców, a po zdobyciu został obrabowany i zdemolowany przez Kozaków. Do roku 1894 Krzywosądz znajdował się pod rządami rodu Modlińskich potem wraz ze wsią Smarglin został wystawiony na licytację i sprzedany Aronowi Kosmanowi. Od Kosmana dobra te kupiła w 1895 r. Helena Kobylańska z domu Iwaszkiewicz, a po jej śmierci Krzywosądz wraz ze Smarglinem nabyła Helena Dzierżykraj-Morawska. Podjęła ona decyzję o rozparcelowaniu majątku. Sprzedała mniejsze lub większe nadziały prywatnym osobom lub towarzystwom. Dwór wraz z ziemią kupiła parafia rzymskokatolicka a rodowa siedziba Modlińskich została zamieniona na plebanię.
Pomnik Powstańców Styczniowych w Krzywosądzy
Pomnik w Krzywosądzy stoi przy drodze do Bodzanowa i upamiętnia opisaną wyżej bitwę pod Krzywosądzą z 19 lutego 1863. W samej Krzywosądzy pomnik poległym powstańcom postawiono w 1916 r. Znalazł się na nim następujący napis: "Poległym za wolność, Całość, Niepodległość, niech żywi nie tracą nadziei i przed narodem niosą oświaty kaganiec, A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec" J. Słowacki - 1916r."
Kościół p.w. św. Wawrzyńca w Kościelnej Wsi
Dogodny dojazd do Kościelnej Wsi - drogą krajową nr 62 na odcinku Radziejów - Brześć Kujawski do miejscowości Samszyce. Tutaj skręt na północ w drogę wojewódzką nr 267 i przez Osięciny, po 5 km jazdy u celu. Można również dojechać autobusami PKS z Radziejowa.
Kościelna Wieś jest to jedna ze starszych osad na Kujawach. Możliwe, że wcześniej nosiła inną nazwę, zmienioną po wybudowaniu świątyni na Kościół, a potem Kościelna Wieś. Fundację świątyni źródła przypisują różnym osobom. Jedne wspominają o Piotrze Duninie, inne wskazują na znany na Kujawach ród Łabędziów. Kościół został zbudowany w latach 1120-1124. Chociaż od początku spełniał funkcje duszpasterskie, to parafia po raz pierwszy wspomniana została dopiero w 1325 roku. Patronat nad nią od początku znajdował się w rękach prywatnych. Kolatorowie Kościeleccy w XVII wieku przeszli na protestantyzm i zagarnęli świątynię, która przez około 50 lat służyła innowiercom. Zwrócona katolikom i powtórnie konsekrowana została na początku XVII wieku. Najstarsza część kościoła to romańska nawa z kamienia polnego, pochodząca z XII wieku. W wieku XV dobudowano prezbiterium z cegły i zakrystię, a w 1854 roku kruchtę. Gruntowne remonty kościoła przeprowadzono w latach: 1612, 1914, 1935, 1961 i 1975. Wewnątrz na łuku tęczowym znajduje się polichromia z XIV wieku, przedstawiająca Chrystusa Bolesnego, Matkę Bożą i św. Jana Ewangelistę. Polichromia konsekrowana w 1960 i w 1970 r. Ołtarz główny jest barokowy i pochodzi z XVII wieku. Z wyposażenia ruchomego warto zwrócić uwagę na wczesnobarokowy kielich z połowy XVII wieku i ornat z pasów polskich z 1781 roku.
Dworek w Świeszu
W 1985 roku, do Świesza przybył prof. dr hab. Janusz Migdalski i z tym momentem dla tej dawnej siedziby ziemiaństwa kujawskiego nastały lepsze czasy. Wcześniej w tym dworze Franciszek Ksawery Dmochowski przetłumaczył po raz pierwszy na język polski Iliadę Homera, a w latach 1806-30 przez jego syna Ksawerego Salezego Dmochowskiego zostały spisane dzieje majątku i jego współczesne życie. U początku XVIII wieku właścicielami Świesza był ród Gąsiorowskich. Pod koniec XIX wieku majątkiem zarządzała rodzina Sulimierskich. Ostatnimi właścicielami dworu i majątku była rodzina Zalewskich h. Rawicz. Gdy wspomniany uczony zamieszkał w świeskim dworze, był on praktycznie ruiną. Z mozolną pieczołowitością został przywrócony do pierwotnego blasku i aktualnie jest prawdziwą perłą architektoniczną na kujawskiej ziemi. Od kilku lat wiekowa rezydencja za sprawą gospodarza zamienia się w Domowe Muzeum, gromadzące m. in. sprzęty domowe sprzed lat. Jest tu również galeria obrazów, odbywają się czasowe wystawy. W muzealnych zbiorach znajdują się eksponaty związane z epoką napoleońską i Księstwem Warszawskim oraz polskim ziemiaństwem. Księgozbiór posiada pierwszy przekład Iliady Homera i wiele innych "białych kruków". W parku dworskim (5ha) wokół świeskiego dworu rosną trzy szpalery dorodnych lip (w sumie jest ich tam blisko pięćdziesiąt i należą do najstarszych okazów lip w Polsce - już w 1805 roku ówczesny właściciel Ksawery Dmochowski w swoich pamiętnikach porównywał aleje lipowe ze Świesza do lip w ogrodzie Saskim w Warszawie. Na podstawie wspomnień Franciszka Salezego Dmochowskiego wiadomo, że park był prawdziwą ozdobą majętności - ze szpalerami lipy szerokolistnej, jesionów, grabów, kasztanowców nawiązywał w swym układzie do wzorów francuskich, modnych w XIX w.
Dwór w Jarantowicach
Dzieje wsi są słabo udokumentowane. Wiadomo, że w okresie średniowiecznym wchodziła w skład kasztelani kruszwickiej, a potem w latach 1268-1272 radziejowskiej. Wzmianka z końca XV w. informuje, że opiekę duszpasterską nad Jarantowicami sprawowała parafia w Osięcinach. Najdawniejszymi właścicielami majątku był ród Pomianów - nazwa wsi pochodzi przypuszczalnie od imienia Jarant, ich imienia rodowego. Majątek jarantowicki często zmieniał właścicieli. Byli nimi, m.in. Odrowążowie, w 1674 r. Kasper Kruszyński i jego żona Marianna z Ciosnowskich, potem Sokołowscy i Gniazdowscy. W drugiej połowie XIX w. majątek zakupił Roman Biesiekierski i to on był zapewne budowniczym dworu. W rękach jego rodu majątek pozostał do około 1920. Wówczas dwór zakupił warszawski przemysłowiec Józef Glazer. Po drugiej wojnie światowej majątek upaństwowiono, tworząc PGR. Od 1980 istniał tu Państwowy Ośrodek Hodowli Zarodowej, który w 1993 r. został sprywatyzowany. Do czasów współczesnych zachował się zespół dworski: dwór, park krajobrazowy, zabudowania gospodarcze wyremontowane przez nowych właścicieli, który jest jednym z lepiej zachowanych na Kujawach. Dwór jest parterowy, murowany z cegły, z piętrem w części centralnej i z wysuniętym portykiem wspartym na czterech jońskich kolumnach. W parku zachował się pierwotny układ kompozycyjny i kilka pomników przyrody.
Kościół p.w. św. Wojciecha i Barbary w Broniewie
Wieś leży około 4 km na północny-zachód od Radziejowa. Pierwsza pisana wzmianka o niej pochodzi z 1467 r. W tym okresie erygowano świątynię p.w. św. Wojciecha i św. Barbary. Świątynia została zniszczona okresie Reformacji przez innowierców. W XVII w. pobudowano nową, drewnianą, która nie dochowała się do czasów współczesnych. Obecna, wzniesiona w 1860 r. zbudowana została staraniem miejscowego proboszcza, W. Kochowicza. Jest to świątynia o cechach późnoklasycystyczych, murowana z cegły na kamiennym fundamencie, otynkowana. W neorenesansowym ołtarzu głównym pochodzącym z drugiego ćwierćwiecza XIX w. umieszczony jest obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem z drugiej połowy XVII w. zdobiony srebrną sukienką z około 1700 r. Niektórzy badacze wskazują, że wystrój obrazu świadczy o dawnym kulcie tego wizerunku. Pozostałe wyposażenie kościoła pochodzi z różnych epok między XVIII i XIX w.
Dwór w Czołówku
Pierwsze informacje o wsi pochodzą z lat 1557-1567, kiedy w tzw. rejestrze poborowym wymieniona jest wieś "Czołowo Major" (zapewne dzisiejsze Czołowo) i "Czołowo minor" (zapewne dzisiejszy Czołówek). W pierwszej połowie XVII w. jako właściciele wsi wymieniani są J. Tarnowski i S. Czołowski. W 1729 Czołówek przeszedł na własność S. Kościelskiego, w 1779 r. znalazł się w rękach rodziny Popowskich, a następnie stał się wsią kościelną należącą do radziejowskiej świątyni. W drugiej połowie XIX w. majątek zakupiła niemiecka rodzina Antoniego Grützmachera. Obecny dwór w latach 1923 -1925 zbudował Kazimierz Grützmacher, syn Antoniego - już polski działacz społeczny, senator i poseł na sejm II Rzeczypospolitej w latach 1922-1934, człowiek wielce zasłużony dla rozwoju tych ziem i zachowania na nich polskości. Po zakończeniu II wojny światowej majątek został przejęty przez Skarb Państwa. Obecnie znajdują się w nim mieszkania dla miejscowej ludności. We wsi znajduje się murowany dwór z mieszkalnym poddaszem. W części centralnej zwraca uwagę wysunięty ryzalit z trójkątnym szczytem, a w skrzydle prawym wejście z dwukolumnowym portykiem. Park podworski założony został w końcu XIX w. Obecnie jest zniszczony i pierwotny układ jest nieczytelny. W otoczeniu pozostało kilkanaście kasztanowców, lip, wiązów i dębów w wieku od 80 do 120 lat.
Kościół pw. św. Doroty w Orlu
Miejscowość leży około 21 km na południe od Radziejowa, w pobliżu Jeziora Głuszyńskiego (608,5 ha). Na stary rodowód Orla wskazuje dokument informujący, że już przed 1267 r. wieś była własnością biskupów włocławskich. Parafia i drewniana świątynia pw. św. Doroty powstały na początku XV w. Przez długi okres parafia była bardzo biedna i nie posiadała proboszcza. Informacja z 1639 r. wskazuje, że w tym okresie świątynia była w złym stanie technicznym i groziła zawaleniem. Niebawem staraniem proboszcza z pobliskiego Witowa, ks. Tomasza Rakowicza w miejscu poprzedniej zbudowano nową. Obecna świątynia pochodząca z XVII w. jest prawdopodobnie trzecią wzniesioną w tym miejscu. W latach 1918 - 1928 kościół poddano gruntownej renowacji przez rozbudowę, oszalowanie i malowanie. Po aresztowaniu proboszcza w 1941 r. parafia przestała funkcjonować - hitlerowcy używali świątyni jako kwatery dla robotników przymusowych. Po zakończeniu II wojny światowej parafia w Orlu wznowiła działalność. We wsi znajduje się także wiatrak z końca XIX w.
Kościół pw. św. Bartłomieja w Bronisławiu
Wieś oddalona jest od Radziejowa około 7 km na północ. Ślady osadnictwa wskazują, że teren obecnej wsi zamieszkany był już w epoce brązu. O starym rodowodzie miejscowości świadczą też efekty prac archeologicznych prowadzonych w latach 1955-1956 na miejscowym grodzisku. Potwierdzają one tezę, że Kujawy leżały niegdyś na uczęszczanym szlaku handlowym. W 1124 r. książę mazowiecki Ziemowit nadał ten teren norbertankom strzeleńskim. To one zapewne nadały wsi nazwę Bronisław, chcąc upamiętnić postać bł. Bronisławy. W 1315 r. wieś przeszła pod zwierzchnictwo biskupów kujawskich, a następnie norbertanek z Płocka. Zakon prowadził we wsi szkołę i warsztaty rzemieślnicze. Norbertanki były przypuszczalnie fundatorkami pierwszej, drewnianej świątyni pw. św. Bronisławy. Dokumenty z końca XVI w. informują o złym stanie tej świątyni, która niebawem została rozebrana. Nową, też drewnianą zbudowano w latach 1613 - 1619. Nie wiadomo, jakie były dalsze dzieje kościoła, ale dokumenty informują, że w 1747 r. wybudowano kolejny, również drewniany, który spłoną w 1870 r . Rozbiory Polski i przebieg granicy pomiędzy zaborem pruskim i rosyjskim w pobliżu wsi spowodowały zmiany zasięgu parafii. Od parafii w Bronisławiu, która znalazła się na terenie zaboru rosyjskiego odłączono wsie Papros i Skotniki znajdujące się w zaborze pruskim. To osłabiło jej majątek. Obecną świątynię murowaną w stylu neogotyckim zbudowano w latach 1873- 1876.
Kościół pw. św. Trójcy w Połajewie
Miejscowość leży na terenie Nadgoplańskiego Parku Tysiąclecia, około 1 km od wschód od brzegu jeziora Gopło (2 121,5 ha.). Połajewo to wieś szlachecka wzmiankowana po raz pierwszy w 1489 r. Przypuszczalnie jednak parafia oraz pierwsza, zniszczona świątynia pw. św. Piotra i Pawła są starsze. Drugi modrzewiowy kościół Wszystkich Świętych zbudowano w połowie XVI w. W czasach reformacji właściciel wsi, Andrzej Grabski, przeszedł na protestantyzm, a świątynia w niewyjaśnionych okolicznościach została spalona. Dopiero kiedy majątek przeszedł w ręce Łukasza Jaranowskiego, katolika, zbudowano następną. Odnowiona w latach 70-tych XVIII w. służyła ona parafianom do początków XIX w. W 1818 r., dzięki Wojciechowi Sokołowskiemu z Sadlna, budowlę rozebrano i na jej miejscu pobudowano nową, murowaną w stylu neogotyckim. Po rozbudowie, m. in. dobudowaniu w 1905 wieży o wysokości 38 m. i podwyższeniu murów w 1928 r., kościół konsekrował 28 sierpnia 1929 r. bp. W. Krynicki. Neogotycki kościół XIX w. osiada ołtarz boczny z tego samego okresu, w którym znajduje się obraz św. Jana Nepomucena z XVIII r. i liczne wota, co świadczyć może o dawnym kulcie tego świętego.
Dworek w Skibinie
Miejscowość leży około 5 km na wschód od Radziejowa. Nazwa miejscowości wywodzi się najpewniej od imienia Skiba, które prawdopodobnie nosił jeden z założycieli wsi. Najstarsza wzmianka o Skibinie pojawia się już w 1103 r. w tzw. falsyfikacie mogileńskim. Obiektem godnym uwagi jest zespół dworski wzniesiony w drugiej połowie XIX w. przez ówczesnego właściciela majątku, Leona Szwejkowskiego. Jego syn, Jan był lekarzem laryngologiem i społecznikiem wielce zasłużonym dla tych okolic. Miejscowy dworek, który do 1940 r. był w ręku rodu Szwejkowskich, to budynek parterowy z piętrową facjatą i balkonem zamkniętymi trójkątnym szczytem. W roku 1945 majątek został rozparcelowany, a od 1956 r. w budynku mieści się szkoła. XIX-wieczny dwór przebudowano tak gruntownie, że w znacznej mierze zatracił cechy stylowe. W początkowych latach XX w. wokół dworu założono park, w którym znajdował się nieregularny staw, a w pobliżu budynku dworskiego dąb szypułkowy - pomnik przyrody. Obecnie drzewostan parku jest mocno zdewastowany.
Kościół pw. św. Stanisława Bożego Męczennika w Bytoniu
Kościół wystawiono w roku 1516. Na mocy przywileju króla Zygmunta I podlegał on kanonikom laterańskim z Lubrańca. W okresie Reformacji w roku 1562 Rafał Leszczyński, który w tym czasie posiadał rezydencję w Płowcach wypędził miejscowego proboszcza. Później kościół przez kilkadziesiąt lat funkcjonował jako zbór kalwiński. Przy kościele funkcjonował szpital dla ubogich (głównie jako schronisko dla starców). Po pożarze kościoła nowy drewniany wystawiono staraniem prepozyta lubranieckiego Pawła Kołaczkowskigo w roku 1753. Do roku 1821 parafia była pod zarządem kanoników laterańskich w Lubrańcu. W 1881 roku było tu 1820 parafian, a proboszczem był Władysław Grabowski. Istniejący obecnie kościół w Bytoniu wybudowany został z produkowanej na miejscu cegły. W roku 1940 okupant niemiecki aresztował miejscowego proboszcza, a kościół został zamknięty dla wiernych.

Dzień 3 (Niedziela):
Dzień z żywą historią
Realizacja tych spośród poniższych propozycji, które są cyklicznymi imprezami jest możliwa tylko w terminach ich odbywania się, które są stałe co do miesiąca, jednak rokrocznie "wędrują" po kalendarzu. Dlatego zainteresowanie powinni poszukać ich programu w Internecie.
Izba Regionalna w Radziejowie (budynek Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Radziejowie).
Można tu obejrzeć zbiory dziedzictwa kulturowego Kujaw. Izba Pamięci poświęcona jest lokalnemu poecie Franciszkowi Becińskiemu, którego dzieła są tu także dostępne.
Inscenizacja Bitwy Płowieckiej (sierpień)
Widowiskowa i organizowana z rozmachem rekonstrukcja historyczna starająca się wiernie odtworzyć realia bitwy pomiędzy wojskami polskimi, a krzyżackimi z 1331 roku. Impreza ta cieszy się z roku na rok rosnącym zainteresowaniem widzów jak i aktywnych uczestników (odtwórców) co czyni ja jedną z największych tego typu imprez w skali kraju. Dla obejrzenia tego eventu należy przybyć do Płowiec w ten weekend sierpniowy, podczas którego jest organizowany.
Odtwórstwo żywej historii - sejmiki szlacheckie (czerwiec)
To unikatowy w skali kraju event żywej historii polegający na odtwarzaniu sejmików szlacheckich doby staropolskiej w oryginalnym miejscu tj. w Radziejowie będącym niegdyś miejscem sejmików szlacheckich województwa Kujawskiego. Event organizowany jest w czerwcu, podczas Dni Radziejowa- najważniejszej lokalnej imprezy kulturalnej.
Jarosławiec - kąpielisko
Odpoczynek po zwiedzaniu polecany na plaży w Jarosławcu malowniczo położonym nad osnutym historycznymi legendami Jeziorem Gopło.
Noclegi i posiłki: Niezbyt wyszukana, ale pożywna oferta gastronomiczna oferowana jest zarówno w Radziejowie (restauracja "Na Skarpie") jak i w Płowcach (obok pomnika). W obu tych miejscowościach możliwy jest także nocleg w przyzwoitych warunkach. W Radziejowie - w hotelu Arkadia, w Płowcach - w Zajeździe "Łokietek"

 

Nasi Partnerzy

 

Copyright ©  Turystyka Kulturowa 2008-2024


Ta strona internetowa używa pliki cookies w celu dostosowania serwisu do potrzeb użytkowników i w celach statystycznych. W przeglądarce internetowej można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Brak zmiany tych ustawień oznacza akceptację dla cookies stosowanych przez nasz serwis.
Zamknij