marzec, 2022

Dzieje powiatu sępoleńskiego

Autor: Łukasz Jakubowski

Od czasów najdawniejszych do 1772 roku

Ze względu na korzystne warunki naturalne (bliskość rzek i jezior, urodzajność gleb), trwałe zasiedlenie wschodniej Krajny, gdzie położony jest powiat sępoleński, nastąpiło w VI-V w. p.n.e. Obszar ten znalazł się w granicach państwa polskiego już w okresie kształtowania się polskiej państwowości. Nie na długo jednak – Polska utraciła te ziemie po śmierci Bolesława Chrobrego. Ponowne przyłączenie Krajny do państwa Piastów nastąpiło za panowania Bolesława Krzywoustego,  w latach 1113 – 1122. Odtąd na Pojezierzu Krajeńskim w większym stopniu zaczęli się osiedlać osadnicy z Wielkopolski, a umocnieniu więzów z tą dzielnicą sprzyjało włączenie Krajny w struktury archidiecezji gnieźnieńskiej i w granice powiatu nakielskiego województwa kaliskiego. Teren obecnego powiatu sępoleńskiego stanowił wówczas północną granicę Wielkopolski. W trakcie panowania Kazimierza Wielkiego znacznemu przyspieszeniu uległa tutaj akcja osadnicza, co wiązało się z nadaniem praw miejskich Sępólnu Krajeńskiemu, Więcborkowi i Kamieniowi Krajeńskiemu. Pierwsze dwa ośrodki stanowiły własność szlachecką, Kamień natomiast stał się centrum krajeńskich włości arcybiskupstwa gnieźnieńskiego. Zachował się akt lokacyjny ostatniego z wymienionych miast, lokowanego na prawie chełmińskim na gruntach wsi Wawrzyszkowo w 1359 roku. Dalszemu rozwojowi regionu zaczęło jednak przeszkadzać sąsiedztwo rosnącego w siłę państwa krzyżackiego, do którego należały pobliskie Człuchów, Chojnice i Tuchola. Peryferyjne, przygraniczne położenie sprawiało, że w trakcie starć polsko-krzyżackich Krajna niejednokrotnie stawała się celem ataków. W ich wyniku Sępólno Krajeńskie, obecna stolica powiatu, aż trzy razy było spalone przez Krzyżaków.

Zagrożenie ze strony rycerzy zakonnych zniknęło po zawarciu II pokoju toruńskiego w 1466 roku. W kolejnych kilkunastu dekadach konflikty zbrojne miały, co do zasady, omijać wschodnią Krajnę. Sprzyjało to ożywieniu gospodarczemu, opartemu na systemie folwarczno-pańszczyźnianym. Warto tutaj zaznaczyć, że Krajna nigdy nie przestała być regionem rolniczym ze słabo rozwiniętym przemysłem.  W okresie staropolskim do największych właścicieli ziemskich należeli tutaj Zebrzydowscy, Grabowscy czy Potuliccy. Głównym ośrodkiem lokalnym dóbr Zebrzydowskich i Potulickich był Więcbork. Zamek, stanowiący ich siedzibę, przetrwał do XIX wieku. Od połowy poprzedniego stulecia był jednak coraz rzadziej wykorzystywany. Ówcześni właściciele miasta rezydowali w wybudowanym nieopodal dworze. Po latach na jego terenie postawiono szpital, który – gruntownie przebudowany i rozbudowany – istnieje do dzisiaj. Brak wojen i początkowa prosperity nie oznaczały jednak pełnego spokoju w związku z reformacją i kontrreformacją oraz nadciągającym nieubłaganie kryzysem gospodarki folwarczno-pańszczyźnianej. Niszczycielskie wojny po raz kolejny zaczęły nawiedzać region od początków XVII wieku. Szczególnie dotkliwe okazały się straty poniesione podczas potopu szwedzkiego oraz III wojny północnej. Towarzyszące im epidemie doprowadziły do depopulacji i upadku regionu. Widoczne odbicie nastąpiło dopiero w drugiej i trzeciej ćwierci XVIII wieku. Uczyniło ono z Sępólna drugie pod względem potencjału i wielkości, po Złotowie, miasto na Krajnie.

Zabór pruski i II RP

Po I rozbiorze Polski w 1772 roku Krajna znalazła się w państwie pruskim. Taki stan rzeczy utrzymywał się w zasadzie do końca I wojny światowej. Wyjątkiem są tu lata 1807-1815, gdy południowo-wschodnia część Krajny (z Więcborkiem, ale bez Sępólna i Kamienia) wchodziła w skład Księstwa Warszawskiego. Okres zaborów wiązał się ze wzmożoną niemiecką akcją kolonizacyjną. Jednak nie wszystkim osadnikom udało się zadomowić na Krajnie. Region o rolniczym charakterze nie był w stanie zapewnić godziwego życia wszystkim mieszkańcom – stąd w II połowie XIX wieku wielu z nich wyemigrowało na Zachód, do uprzemysłowionych prowincji Niemiec, a także za ocean. Pomimo germanizacji prężnie działały tu różne polskie organizacje, w tym biblioteki, banki, kółka rolnicze i chóry. Istotną rolę w podtrzymywaniu polskości tych ziem pełnili m.in. przedstawiciele polskich rodów ziemiańskich: Prądzyńskich ze Skarpy i Komierowskich z Komierowa. Większość dużych majątków była jednak w rękach niemieckich. Do najwięcej znaczących niemieckich właścicieli ziemskich należeli przede wszystkim von Wilckensowie z Sypniewa, von Parpartowie z Zamartego czy von Bethmann-Hollwegowie z Runowa. Część pałaców i dworów należących do ziemian zachowała się do dzisiaj – są wśród nich między innymi pałace w Komierowie, Sypniewie i Zamartem. Okres pruskiego panowania stanowił również dobry okres dla Żydów, zamieszkujących teren obecnego powiatu sępoleńskiego od XVI wieku. W połowie XIX stulecia stanowili oni nawet więcej niż połowę mieszkańców Sępólna, największego miasta regionu.

W XIX wieku powstały tutaj pierwsze większe zakłady przemysłowe, głównie branży spożywczej i drzewnej. Ich pojawienie się nie zmieniło jednak znacząco gospodarczej charakterystyki powiatu. Niewątpliwie dużym wydarzeniem tego okresu była budowa linii kolejowych – pierw z Nakła do Chojnic, następnie ze Złotowa do Terespola. W ich wyniku Więcbork stał się ważnym lokalnie węzłem kolejowym. Włączenie powiatu w obręb sieci kolejowej Niemiec ułatwiło eksport produktów rolnych i słabo rozwiniętego przemysłu. Niestety włączenie to nastąpiło stosunkowo późno – pierwszą z wymienionych tras, z Nakła do Chojnic, oddano do użytku dopiero w latach 90. XIX wieku. Wzmiankowane stulecie mocno zmieniło także wygląd krajeńskich miast oraz wsi. Dominująca dotychczas drewniana zabudowa zaczęła być coraz częściej zastępowana zabudową murowaną. W miastach owa zmiana w dużym stopniu następowała po wielkich pożarach, takich jak pożar Sępólna w 1854 roku, który miał strawić aż jedną trzecią zabudowy miasta.   

W wyniku postanowień traktatu wersalskiego wschodnia Krajna znalazła się w granicach odrodzonego państwa polskiego. Wtedy też utworzono powiat sępoleński. Był to powiat przygraniczny. Z Sępólna Krajeńskiego do granicy polsko-niemieckiej było raptem kilkanaście kilometrów. Po I wojnie światowej wielu Niemców oraz Żydów wyprowadziło się stąd, mimo to powiat sępoleński przez cały okres II RP należał do najbardziej zniemczonych w kraju. Istotnym, ponadlokalnym ośrodkiem mniejszości niemieckiej był Więcbork, w którym swoją siedzibę miał niezwykle żywotny, oddziałujący daleko poza powiat Ewangelicki Diakonat Społecznościowy w Polsce. Z tego powodu Więcbork bywał wówczas nazywany „ewangelicką Częstochową”. Pomimo skromnych możliwości w powiecie starano się inwestować tam, gdzie to było konieczne. Z tych inwestycji na szczególną wzmiankę zasługuje budowa stadionu, siedziby starostwa i Katolickiego Domu Ludowego w stolicy powiatu. Warto wspomnieć, że okoliczne lasy od zawsze kusiły myśliwych. W II RP ich urokowi uległ prezydent Ignacy Mościcki, który nie tylko przyjeżdżał tu na polowania, ale też posiadał swoją rezydencję myśliwską w dawnym pałacu von Bethmann-Hollwegów w Runowie-Młyn.

Od 1939 rodu do współczesności

Pierwszego września 1939 roku Krajna została błyskawicznie zajęta przez oddziały Wehrmachtu. Region wcielono do Rzeszy (okręg Gdańsk – Prusy Zachodnie). Doszło wówczas do licznych prześladowań i masowych mordów na miejscowych Polakach i Żydach. Ponieważ było to szersze zjawisko, dotyczące całego ówczesnego województwa pomorskiego, doczekało się ono własnej nazwy – zbrodnia pomorska. Wspomniane mordy dokonywały się w powiecie sępoleńskim przede wszystkim w Karolewie i Radzimiu. Jesienią 1939 roku tamtejsze dwory i budynki gospodarcze zamieniły się w miejsca kaźni nadzorowane przez członków Selbstschutzu. Zakończyły one swoją działalność jeszcze w 1939 roku. Zamordowano w tych miejscach setki osób – zniszczenie dokumentacji obozów sprawiło, że dokładne ustalenie liczby ofiar jest niemożliwe. Hitlerowcy zniszczyli również wszelkie ślady po krajeńskich Żydach. Dotyczyło to kirkutów i bożnic, w tym okazałej synagogi w Sępólnie.

W styczniu 1945 roku powiat sępoleński został zajęty przez Armię Czerwoną. Powiat sępoleński zachowano pierw jako część województwa pomorskiego, następnie – bydgoskiego. Po wojnie powiat stał się jednolity narodowościowo. Niemcy zostali wysiedleni i wywiezieni za Odrę. Na ich miejsce przybyli tutaj licznie przesiedleńcy z Kresów oraz Polski południowej i centralnej. Największym ośrodkiem miejskim powiatu pozostało Sępólno. Mimo pewnego powojennego rozwoju przemysłu metalowego oraz typowego dla Krajny przemysłu spożywczego i drzewnego, region w dużym stopniu zachował swój rolniczy charakter. Na brzegach jezior, zwłaszcza w rejonie Więcborka rozlokowały się ośrodki wczasowe, będące miejscem wypoczynku dla pracowników bydgoskich zakładów przemysłowych. Zgodnie z założeniami reformy administracyjnej kraju z 1975 roku powiat został zlikwidowany. Reaktywowano go w 1998 roku, już w ramach w województwa kujawsko pomorskiego.

Bibliografia:

Dzieje Kamienia Krajeńskiego i okolic, pod red. J. Dorawy i  T. Fiałkowskiego, Firma Usługowo-Wydawnicza „DANIEL” Ewa Wierzchucka, Sępólno Krajeńskie 2009

Dzieje Sępólna Krajeńskiego, pod red. Zdzisława Biegańskiego, Biblioteka Publiczna im. Jarosława Iwaszkiewicza, Sępólno Krajeńskie 2010Bibliografia

Dzieje Sępólna i okolic, pod red. W. Jastrzębskiego, Kujawsko-Pomorskie Towarzystwo Kulturalne,  Bydgoszcz 1974

Jakubowski Łukasz, Krajeński las rzeczy. Szkice z dziejów Sępólna Krajeńskiego i okolic, Wydawnictwo „KORONIS”: na zlecenie Biblioteki Publicznej w Sępólnie Krajeńskim, Sępólno Krajeńskie 2018

Skaza Leszek, Więcbork i Ziemia Krajeńska na dawnej pocztówce : z kolekcji Edwarda Rosta, Firma Usługowo-Wydawnicza „DANIEL” Ewa Wierzchucka, Więcbork-Sępólno Krajeńskie 2010

Tagi: ,