grudzień, 2020

Szlakiem zamków Dolnego Śląska – Polska Dolina Loary (Zamek Książ – Zamek Czocha – Zamek Grodziec – Zamek Świecie – Zamek Kliczków)

Autor: Tadeusz Jędrysiak i Izabela Wyszowska

Dolny Śląsk to magiczny region idealny dla każdego i o każdej porze roku. Zachwyca klimatem, piękną przyrodą oraz zabytkami. Ze względu na dominujące tu wyjątkowe zamki region dolnośląski często nazywany jest Polską Doliną Loary. Nigdzie indziej nie ma takiego nagromadzenia niezwykłych historii, legend i zagadek. Niektóre zamki swą okazałością wprawiają w osłupienie niejedną osobę. Historia polskich zamków jest silnie powiązana z czasem wzrostu potęgi I Rzeczypospolitej, dla której rozbudowany system instalacji obronnych prócz ogromnego znaczenia militarnego miał też wymiar prestiżowy. Poniżej przedstawiono zamki, które swoją historią na pewno zainteresują wszystkich miłośników turystyki.

 

 

Zamek Książ
najpiękniejszy zamek w Polsce oraz największy na Dolnym Śląsku, jeden z największych w Europie

Zamek znajduje się w Wałbrzychu w dzielnicy Książ. Został wzniesiony pod koniec XIII wieku przez księcia świdnicko-jaworskiego Bolka I Surowego, potomka Piastów. Fortyfikacje wzniesiono w latach 1288-1292. Zamek stoi na stromym urwisku na wysokości 395 m n.p.m., otoczony jest  bujnym lasem. Na przestrzeni lat kilkakrotnie zmieniali się jego właściciele. Znajdował się on w rękach czeskich i węgierskich, a ostatecznie powrócił w polskie władanie. Najpopularniejszymi mieszkańcami zamku była rodzina Hochbergów, która rezydowała tu przez ponad 400 lat. W tym czasie mieli oni największy wpływ na wygląd budowli. Pierwszą wielką przebudowę przeprowadzono w latach 1705 – 1742. Została ona zainicjowana przez Konrada Ernesta Maximiliana von Hochberga. Powstało wówczas między innymi reprezentacyjne skrzydło barokowe, a także Dziedziniec Honorowy. Sam obiekt posiada ponad 400 różnych pomieszczeń.

Rodzina Hochbergów najbardziej odcisnęła swój ślad na dziejach Śląska. Niewiele brakowało, by jej przedstawiciele stali się królami Polski lub władcami Górnego Śląska. Przybyli na Śląsk w drugiej połowie XIII w. Zamek Książ trafił w ich ręce w 1509 r. Pod koniec XIX w. uchodzili za jeden z najpotężniejszych rodów w Europie. W czasie I wojny światowej cesarz Niemiec postanowił nawet uczynić dziadka Bolka, Jana Henryka XV – królem Polski na terenach zaboru rosyjskiego. Tej kandydaturze sprzeciwił się jednak cesarz Austrii.

Na przełomie XIX i XX wieku Zamek Książ zamieszkiwała księżna Daisy, żona księcia pszczyńskiego Jana Henryka XV.

Maria Teresa Oliwia Hochberg von Pless, zwana Daisy, pierwotnie Mary Theresa Olivia Cornwallis-West pochodziła z dobrego angielskiego domu i uchodziła za ozdobę angielskiego dworu. Brak pokaźnego posagu rekompensowało jej znakomite pochodzenie, gdyż skoligacona była z rodami panującymi w całej Europie. Była urodziwą, postawną blondynką o niebieskich oczach, robiła wrażenie nie tylko urodą ale też inteligencją, chętnie publicznie zajmowała stanowisko w sprawach wówczas uznawanych za typowo męskie. Przy tym uwielbiała modę i dobrą zabawę. Ale szczególnie odznaczała się wrażliwością na krzywdę innych. Można ją w tym przyrównać do księżnej Diany. Już w swoich czasach Daisy wyrastała ponad przeciętność. Była podobno jedną z najpiękniejszych kobiet swoich czasów.

W 1891 r. Daisy poślubiła pana na pszczyńskim zamku – Jana Henryka XV Hochberga,  należącego do jednego z pięciu najbogatszych rodów Rzeszy. Ślub i huczne wesele odbyły się w Opactwie Westminsterskim w Londynie, na koszt jej teścia Jana Henryka XI Hochberga, który należał do najbogatszych ludzi Cesarstwa Niemieckiego, przy okazji był świetnym i  bardzo nowoczesnym gospodarzem. Zamknął okolice swojej rezydencji przed wielkim przemysłem,  budował kopalnie. Ogromnym kosztem regulował rzeki i osuszał bagna, we współpracy z instytutami naukowymi prowadził wielkie prace melioracyjne, do uprawy roli wprowadzał nawozy sztuczne i maszyny, zalesiał okolicę i sprowadził żubry. Dla znakomitych gości wzniósł prześliczny zameczek myśliwski w  Promnicach, a rezydencję w Pszczynie przebudował. Najbardziej zyskownym jego przedsiębiorstwem był Browar Książęcy w Tychach, który dostarczał nawet 15 proc. dochodów Hochbergów.
W trakcie pierwszej wojny światowej Daisy zatrudniła się jako sanitariuszka na frontach, później jej szczęśliwe życie zaczęło się psuć. Doszło do rozwodu z Janem Henrykiem XV, który związał się z dużo młodszą Hiszpanką. Później pojawiły się problemy zdrowotne, u księżnej prawdopodobnie zdiagnozowano stwardnienie rozsiane. Choroba postępowała do tego stopnia, że w pewnym momencie Daisy nie była w stanie samodzielnie się poruszać i musiała korzystać z wózka inwalidzkiego. Na zamku mieszkała do 1941 roku, później trafiła do jednej z willi w Wałbrzychu, gdzie przebywała aż do śmierci w 1943 roku.

Ciekawostki

  • Zamek nigdy nie popadł w całkowitą ruinę, choć w czasach II wojny światowej został częściowo zdewastowany, najpierw przez militarne i paramilitarne organizacje III Rzeszy, a później przez wojska radzieckie, które w nim stacjonowały;
  • jest jednym z najbardziej tajemniczych obiektów w Polsce, za sprawą owianych tajemnicą, podziemnych szybów utworzonych przez hitlerowców w czasie II wojny światowej;
  • w roku 1974 stopniowo przywrócono rezydencji świetność i obecnie jest to jedna z najbardziej okazałych budowli w Polsce;
  • obecnie w zamku mieści się luksusowy hotel, natomiast turyści mogą udać się na zwiedzanie trzema atrakcyjnymi trasami prowadzącymi przez okazałe komnaty, podziemia oraz wspaniałe ogrody.

Zamek Czocha jedna z najsławniejszych warowni Dolnego Śląska, najbardziej nawiedzone, magiczne miejsce w Polsce

Zamek Czocha jest kolejnym pięknym zamkiem znajdującym się na Dolnym Śląsku. Historia zamku sięga XIII w., ale dopiero w ubiegłym wieku miały tu miejsce wydarzenia, które spowodowały, że obiekt uważany jest za jedno z najbardziej niesamowitych miejsc w Polsce. Zamek jest piękną budowlą, która wznosi się na wzgórzu z widokiem na Zalew Leśniański na rzece Kwisie.

Rozkaz budowy zamku wydał król czeski Wacław I. Jego celem było stworzenie warowni na pograniczu śląsko-łużyckim. Budowę rozpoczęto w 1241 roku, a już sześć lat później została ukończona. Zamek niejednokrotnie przechodził z rąk do rąk, spod władania czeskich królów i książąt pod egidę władców polskich. Był oblegany, zdobyty i odbijany, aż do wieku XIX, kiedy to pochodzący z  Górnego Śląska pisarz i nauczyciel Józef Lompa określił go jako „opustoszały”. W 1909 roku podupadły Zamek Czocha kupił magnat tytoniowy Ernst Gütschow, który zmienił go w bajkową tajemniczą rezydencję. Zapłacił 1,5 mln marek, kupując sobie jeden z najbardziej romantycznych zamków w tej części Europy. Zamieszkał w nim razem ze starszą od siebie żoną i dziećmi.

Ciekawostki

  • Zamek Czocha był spełnieniem marzeń Ernsta Gütschowa, milioner wydał fortunę, by zmienić zamek w bajkową, tajemniczą rezydencję,. z siecią zmyślnie zamaskowanych tajnych przejść i skrytek;
  • dzięki Gütschowi zagadkowy system komunikacji sprzed ponad stu lat posiadał 40 przejść (w tej chwili znamy tylko 13);
  • zamurowane sale w podziemiach pobudzają wyobraźnię poszukiwaczy skarbów. Podobno ukryte są tam kosztowności Gütschowa, miał on bowiem takie bogactwa, o jakich nie śniło się jemu współczesnym;
  • na Zamku Czocha kręcono liczne sceny do takich produkcji jak „Tajemnica Twierdzy Szyfrów”, „Gdzie jest generał…” czy słynnego z różnych powodów polskiego „Wiedźmina”. Do 2017 roku zamek stanowił scenografię dla 35 produkcji filmowych;
  • w czasie II wojny światowej zamek Czocha był ważnym punktem strategicznym nazistów;
  • po II wojnie światowej okazało się, że cały zamek po brzegi wypełniony był dziełami sztuki;
  • na Zamku Czocha gościli prominenci: Bolesław Bierut, Jakub Berman, Władysław Gomułka, Józef Cyrankiewicz, Wojciech Jaruzelski, Marian Spychalski, a także członkowie „bratniej” armii Gieorgij Żukow, Konstanty Rokossowski czy Iwan Koniew;
  • obecnie Zamek Czocha jest publicznie dostępny jako ośrodek hotelowo-konferencyjny.

Zamek Grodziecnajpiękniejsza rezydencja gotycko-renesansowa, w XIX wieku  uznawana za jeden z pierwszych zabytków w Europie przystosowanych do celów turystycznych 

Na stromym zboczu wsi Grodziec wnosi się monumentalny zamek o tej samej nazwie. Grodziec jest jedną z największych atrakcji Pogórza Kaczawskiego i Gór Kaczawskich, nazywanych popularnie „Krainą Wygasłych Wulkanów”. Właśnie zamek Grodziec jest położony na wzgórzu pochodzenia  wulkanicznego (o wysokości około 400 m n. p. m).

Początki zachwycającej średniowiecznej warowni sięgają co najmniej połowy XII wieku. W 1155 roku Zamek Grodziec został wymieniony w bulli papieża Hadriana IV. Od tamtego czasu rozpoczęła się jego burzliwa historia: został splądrowany podczas wojen husyckich (1419-1436), natomiast podczas wojny 30-letniej (1618-1648) został zdobyty i spalony, a pod koniec wojny ponownie zniszczony. Zamek był wielokrotnie odbudowany, pomimo zniszczeń stał się jedną z najpiękniejszych rezydencji gotycko-renesansowych w okolicy.

W 1675 roku zamek staje się własnością cesarza Leopolda I, a ten 5 lat później oddaje go w zastaw hrabiemu Walterowi von Gallas. Kolejnym właścicielem został w 1700 roku baron Hans von Frankenberg,  a w 1749 roku feldmarszałek hrabia Fryderyk Leopold von Gessler. Następnie od 1800 roku hrabia  Hans Heinrich VI von Hochberg z Książa i Mieroszowa. Za jego czasów w zamku podjęto prace remontowe. Odbudowano m.in. część palatium, niektóre sale zapełniono pamiątkami i udostępniono turystom do zwiedzania. W tamtym czasie zamek uchodził za pierwszy w Europie zabytek specjalnie przystosowany do celów turystycznych. Ostatnim właścicielem zamku był  Herbert von Dirksen, nazistowski polityk i zaufany współpracownik Adolfa Hitlera. W latach 1939-1945 często przebywał on w Grodźcu, także w ostatnich miesiącach wojny.

Zespół zamkowy składa się z zamku górnego oraz przedzamcza. Zabudowa zamku górnego tworzy nieregularny sześciobok, w którym elementami dominującymi są: pałac główny (tzw. palatium), wieża północna i w południowej stronie potężny donżon. Obecnie zamek udostępniony jest dla turystów, a dodatkowo mieści się tu także hotel. Zwiedzający mogą zobaczyć między innymi dziedziniec, komnaty, zajrzeć na ganki oraz wieżę, a także do  piwnicy na wystawę przedstawiającą narzędzia tortur. 

Ciekawostki

  • Palatium załamane jest pod kątem 30 stopni i jest jedną z nielicznych na Śląskuzachowanych książęcych siedzib. Charakteryzuje się ono różną grubością murów, u podstawy mierzy on 5 metrów, a na pierwszym piętrze 2 metry;
  • Donżon zbudowany został na planie kwadratu o podstawie 16 metrów, a jego wysokość przekracza 26 metrów, na które składa się sześć kondygnacji;
  • na zamku odbywają się regionalne i międzynarodowe imprezy: Legnicko-Brzeski Turniej Rycerski o Srebrny Pierścień Kasztelana, Międzynarodowe Biesiady Zespołów Kresowych, Śląskie Święto Pieśni, Agroturystyczne Święto Wina i Miodu Pitnego.

 

Zamek Świecie – ruiny, które zachwycają

Zamek Świecie, a raczej jego ruiny wznoszą się dumnie na bazaltowym wzgórzu ponad wsią Świecie na Dolnym Śląsku, nieopodal Leśnej i słynnego zamku Czocha, tylko 3 km od granicy z Czechami. Zamek został wybudowany z miejscowego kamienia gnejsowego, zapewne na początku XIV wieku przez Bernarda lub Henryka, księcia świdnicko-jaworskiego. Po pożarze w 1527 roku został przebudowany i powiększony. Od 1760 roku zamek  nie był już zamieszkany, a w XIX wieku ponownie uległ pożarowi, po czym już nigdy nie podniósł się z ruin. Co prawda w XX wieku chciał go odbudować właściciel Zamku Czocha, ale plany nie zostały zrealizowane.

Zamek Kliczkówperła architektury

Zamek Kliczków znajduje się w samym sercu Borów Dolnośląskich, około 13 km od Bolesławca. Uważany jest za jedną z architektonicznych perełek na Dolnym Śląsku. Został  wybudowany pod koniec XIII wieku przez księcia świdnicko-jaworskiego Bolka I Surowego. Na przestrzeni lat warownia wielokrotnie zmieniała swoich właścicieli. Zmianie uległ także jej charakter. W XVI wieku trafił do rodu Henryka von Rechenberga. To właśnie z inicjatywy członków tej rodziny zamek Kliczków przeszedł duże przebudowy i uległ poważnym zmianom. Rozbudowano go w stylu renesansowym. Po przebudowach dokonanych przez ród von Rechenberg zamek prezentował się okazale – dwadzieścia pięknie wyposażonych komnat, dwie sale balowe, sala dworska, dwa dziedzińce i szereg zabudowań gospodarczych to tylko część pomieszczeń i budynków wchodzących  w skład kompleksu.

Zamek zmieniał właścicieli jeszcze kilkakrotnie. Przebudował go hrabia Fryderyk zu Solms-Baruth. Obiekt zyskał nowe wieże, ozdoby elewacji, osiemdziesięcio-hektarowy park z mauzoleum oraz cmentarzem dla koni, a także wiele innych elementów, których większość można podziwiać do dziś. Syn księcia organizował tu słynne przyjęcia i polowania, na których gościł nawet cesarza Wilhelma II. Pod koniec II wojny światowej członków rodu aresztowano w związku z zamachem na Hitlera, a sam zamek został skonfiskowany. W wyniku kolejnych zaniedbań niszczał aż do roku 1999, kiedy trafił w ręce obecnego właściciela.
W odrestaurowanym zamku znajduje się luksusowy hotel, centrum szkoleniowo-wypoczynkowe. Obiekt składa się z dwóch dziedzińców wraz z neorenesansowymi i neogotyckimi skrzydłami mieszkalnymi. We wnętrzach obejrzeć można dawną bibliotekę, salę dworską, salę kominkową i salę teatralną. Miłośnicy historii mogą zwiedzać zamek z przewodnikiem. Na terenie obiektu odbywają się także imprezy tematyczne, a jedną z najpopularniejszych jest turniej rycerski o nagrodę Kasztelana Zamku Kliczków.

Bibliografia

Górniczek B., Jeske-Cybulska B. [2002], Księżna Daisy. Pani na  Książu i Pszczynie,
Wydawnictwo Kamilia

Lamparska J. [2013], Sekrety familii Hochbergów, „Focus Historial”

Perzyński M. ]2018], Dolnośląskie zamki, dwory i pałace. Przewodnik dla dociekliwych,
Wrocławski Dom Wydawniczy, Wrocław

Wyszowska I., Jędrysiak T. [2019], Księżna Daisy na zamku w Pszczynie – dama, która
umiłowała Śląsk, „Turystyka Kulturowa” nr 3

Źródło fotografii: Tadeusz Jędrysiak

Tagi: