Rozmowa z Marcinem Makuchem,
założycielem oraz administratorem portalu historycznego Liegnitz.pl.
( http://liegnitz.pl )
Turystyka Kulturowa: Legnica to miasto o bardzo bogatym dziedzictwie historycznym, którego materialne świadectwa widać w każdym zakątku miasta. Skąd wziął się pomysł na utworzenie portalu internetowego właśnie o takiej tematyce? Oraz oczywiście: kim są jego założyciele?
Marcin Makuch: Założycielami portalu są: Zbigniew Brzeziński, Marcin Makuch i Bartłomiej Rodak. Od zawsze interesowała nas historia Legnicy. Nie bez znaczenia jest fakt, że każdy z nas jest też kolekcjonerem. Połączyła nas więc pasja. Gdy się poznaliśmy, doszliśmy do wniosku, że warto stworzyć taką stronę internetową, na której każdy z nas może zaprezentować przedmioty ze swojej kolekcji związane z naszym miastem.
T.K. Czy uważa Pan, że portal może spełnić rolę inspiracją dla turystów, by odwiedzili Legnicę i teren powiatu legnickiego?
M.M. Jestem przekonany, że tak jest. Potencjalny turysta, zanim fizycznie wybierze się do Legnicy, może u nas już wcześniej poczytać o jej pełnych zwrotów dziejach i o pasjonującej nierzadko historii dziesiątek poszczególnych miejsc. Są wśród nich budynki (w tym także już nieistniejące), ulice, place, pomniki, instytucje, firmy, itd.)
T.K. Faktycznie, to może być gratka dla turystów. A jak wyglądają reakcje mieszkańców miasta?
M.M. Odzew mieszkańców jest bardzo pozytywny.
T.K. Zapewne chcielibyście Państwo by strona, którą stworzyliście, posiadała jak największą liczbę odsłon. W związku z tym zapytam - jakie są Wasze pomysły i działania podejmowane dla przyciągnięcia jak największej liczby internautów . A może głównym celem działalności jest edukacja mieszkańców?
M.M. Głównym naszym celem jest popularyzacja wśród mieszkańców Legnicy (i nie tylko ich samych) dziejów naszego miasta. Pokazujemy przy tym nie tylko tę historie przez duże H, ale chcemy po prostu przekazać zainteresowanym legniczanom na przykład, kto mieszkał w ich kamienicy i czym się zajmował. Chcemy także uczulić naszych odbiorców na miejsca, budynki, które mimo ich znacznej wartości lub naprawdę ciekawej historii nadal ulegają dewastacji lub po prostu są wyburzane.
T.K. Obok bogatych treści, które sami umieszczacie na stronie dostajecie zapewne wiele wiadomości i sygnałów od internautów. Skąd oni pochodzą i o co pytają najczęściej?
M.M. Nadsyłane informacje dotyczą przeważnie samej Legnicy. Portal – co oczywiste, jeśli zważyć jego tematykę - jest popularny głównie w mieście i w naszym regionie. Jednakże z korespondencji którą dostajemy, wiemy, że jesteśmy czytani i oglądani także przez innych. W tym również daleko poza granicami kraju. Piszący do nas czytelnicy proszą nas o identyfikację miejsc, przedmiotów. Zgłaszają się do nas potomkowie dawnych Legniczan.
T.K. Władze miast obecnie poszukują rozmaitych sposobów promowania swoich miejscowości. Czy uważacie Państwo, że działalność Waszego portalu w jakimkolwiek stopniu wspomaga te starania w przypadku Legnicy?
M.M. Trudno jest nam to ocenić. Mamy „wejścia” na stronę z najdalszych miejsc na świecie. Regularnie zaglądają do nas internauci z Rosji, Niemiec, Szwajcarii, Szwecji, Wielkiej Brytanii, Chin. Dostajemy maile z tych krajów, a także z… Brazylii czy Argentyny. Wygląda więc na to, że jakoś – na swój sposób - nasze miasto promujemy.
T.K. Na stronie internetowej umieszczają Panowie bardzo dużą ilość materiałów. Czy swoją tematyką nawiązują one tylko do miasta Legnica, czy obejmują również dzieje okolic miasta?
M.M. Do niedawna treści naszego portalu dotyczyły niemal wyłącznie samej Legnicy. Jednak w marcu 2014 r. uruchomiliśmy nowy dział, w którym sukcesywnie chcemy prezentować ponad sto miejscowości, wchodzących przed 1945 r. w skład ówczesnego powiatu legnickiego.
T.K. Opracowania są liczne, materiały w niektórych dziedzinach naprawdę bogate. Większość wygląda na naprawdę rzadkie. Skąd Panowie je pozyskujecie?
M.M. Materiały pochodzą z naszych własnych kolekcji, ze zbiorów zaprzyjaźnionych kolekcjonerów, ale także ze zbiorów udostępnionych z niemieckiego Wuppertalu, gdzie znajduje się tzw. Liegnitz Sammlung Wuppertal – jest to kolekcja archiwalnych dokumentów z niemieckiej Liegnitz, przekazanych przez byłych mieszkańców. Dysponujemy więc w sumie dosyć bogatymi źródłami na temat Legnicy, wspólnie – także obszerną biblioteką,. Korzystamy również regularnie z zasobów legnickiego oddziału AP.
T.K. Wspominał Pan o współpracy z zaprzyjaźnionymi kolekcjonerami. A jak przedstawia się współpraca z innymi placówkami czy osobami w regionie? Jakie to placówki i kim są współpracownicy?
M.M. Zostaliśmy pozytywnie ocenieni przez władze naszego miasta. Poza tym współpracujemy z Muzeum Miedzi w Legnicy i Archiwum Państwowym we Wrocławiu - Oddziałem w Legnicy. Oprócz tego prowadzimy ścisłą współpracę z przedwojennymi mieszkańcami Legnicy, którzy są zgrupowani wokół Budesgruppe Liegnitz. To głównie ich zbiory znajdują się we wspomnianej kolekcji Liegnitz Sammlung Wuppertal. Jak już wspomniałem, część z nich udało się pozyskać i są one prezentowane na naszym portalu.
T.K. Widać, że wkładacie Panowie całe serce w wykonywaną pracę, co jest zapewne czasochłonne. Czy otrzymujecie jakąś pomoc przy organizacji oraz czy strona jest w jakiś sposób dotowana przez jednostki samorządowe lub inne instytucje?
M.M. Nasz portal jest w stu procentach utrzymywany przez naszą trójkę założycieli. Prowadzony jest hobbystycznie – wyłącznie w naszym wolnym czasie.
T.K. Wchodząc na stronę Liegnitz.pl można nie tylko przeczytać o mieście, lecz również porozmawiać z internautami na tematycznym forum. Jakie wątki są na nim poruszane, wśród kogo cieszy się największą popularnością?
M.M. Tematy na forum są naprawdę bardzo rozmaite. Ich podstawowym wspólnym mianownikiem jest zainteresowanie Legnicą – historyczną i obecna. Jesteśmy zadowoleni z tego, jak ono działa. Sporą grupę tworzą obecni bądź byli mieszkańcy Legnicy.
T.K. Czy w związku z taką aktywnością na forum, pasjonaci i założyciele organizują jakieś spotkania poza siecią internetową?
M.M. Tak się już dzieje. Od czasu do czasu – właśnie poprzez nasze forum - informujemy o spotkaniach, które organizujemy dla „fanów” portalu. Mają one najczęściej formę spacerów po Legnicy, podczas których staramy się przybliżyć ich uczestnikom dzieje miasta, jego poszczególnych części. Miedzy innymi odbyło się spotkanie-spacer „Szlakiem Młynówki”, wspólnie „odkrywaliśmy” także tajemnice Lasku Złotoryjskiego. Trochę jest w tym zatem klasycznego przewodnictwa, trochę jakby… całkiem „nowomodnego” questingu.
T.K. Z tego wynika, że funkcjonujecie Panowie jako znawcy Legnicy. Chcę więc zapytać - nawiązując do legnickiej historii i dziedzictwa kulturowego - które atrakcje w mieście oraz okolicy są na pierwszym miejscu godne polecenia potencjalnym turystom?
M.M. Znawcami nie jesteśmy, raczej ludźmi, którzy ciągle odkrywają historię swojego miasta. Jeżeli możemy polecić ciekawe miejsca to będą to przede wszystkim legnicki Zamek Piastowski z wieżami św. Jadwigi i św. Piotra. Bezsprzecznie godna polecenia jest wizyta w mauzoleum Piastów Legnickich przy kościele Św. Jana, ale i sama tę świątynię, dalej kościół NM Panny, katedrę św. Piotra i Pawła. Ale także ciekawą dzielnicę Tarninów, Park Miejski, wreszcie spory kawałek naszej nowszej historii, w postaci dawnych koszar. Te ostatnie znajdują się przy niemal każdej drodze wylotowej z Legnicy.
T.K. Wymienił Pan wcześniej bardzo dobrze zachowane oraz ogólnie dostępne dla wszystkich turystów zabytki Czy uważa Pan, że jest coś co powinno się zmienić w przestrzeni turystycznej miasta?
M.M. Przede wszystkim należy zrobić wszytko, by łatwiejszy był dostęp turystów do Mauzoleum Piastów. Obecnie jest on nieco utrudniony.
T.K. Powiat legnicki nie ogranicza się tylko i wyłącznie do historii oraz zabytków, na jego terenie jest organizowanych sporo imprez kulturalnych. Które z nich, według Pana, zasługują na największą uwagę?
M.M. Wskazałbym na wystawy czasowe i specjalne organizowane przez Muzeum Miedzi, Galerię Sztuki i Legnickie Centrum Kultury. W ciągu roku niemal każdy może w tej ofercie znaleźć naprawdę coś dla siebie.
T.K. Jak przedstawia się sytuacja w najbliższym czasie, czy planowane są jakieś modernizacje waszej strony?
M.M. Tak. Właśnie w marcu rozszerzyliśmy pole naszego zainteresowania o miejscowości znajdujące się przed 1945 r. na terenie powiatu legnickiego. To oznacza, ze zacznie się teraz pojawiać całkiem sporo materiałów i opracowań dotyczących kolejnych miejscowości i ważniejszych obiektów na ich terenie.
T.K. Na sam koniec, jak w kilku zdaniach zachęciłaby/łby Pani/Pan turystów do odwiedzania portalu internetowego Liegnitz.pl
M.M. Portal Liegnitz.pl zainaugurował swoją działalność w lutym 2012 r. Nasze główne zainteresowania skupiają się wokół historii miasta: od początku XVIII w. do połowy wieku XX. Odwiedzając naszą stronę można udać się na wirtualny spacer po przedwojennej Legnicy, gdzie obejrzycie miejsca których już nie ma. Poznacie ich historię. Tutaj można poznać także dzieje gospodarcze miasta poprzez prezentowane u nas pamiątki po wielu legnickich firmach.
T.K. Bardzo dziękuję za rozmowę oraz poświęcony czas!
Rozmawiała: Bożena Pitek
|