Katarzyna Górczak
Kryminalny Wrocław
Festiwal Kryminału, 28 XI - 3 XII 2009
Prawie każdy, kto ma chociaż najdrobniejszą styczność z kulturą, słyszał
lub czytał o inicjatywie Cztery Pory Książki. To całoroczne przedsięwzięcie,
któremu patronuje Instytut Książki, powołany do życia w 2004 roku w Krakowie.
Instytut jest ważnym ośrodkiem promowania literatury polskiej i szerzenia
czytelnictwa. Pośród wielu projektów, jakimi organizacja się zajmuje szczególne
miejsce należy do „Czterech Pór Książki”. Ten całoroczny cykl podzielony był
dotychczas na Porę Poezji (luty/marzec), Festiwal Literatury Popularnej Poplit
(kwiecień), Porę Prozy (październik) i Festiwal Kryminału, odbywający się w
listopadzie a współorganizowany przez Stowarzyszenie Miłośników Kryminału i Powieści
Sensacyjnej "Trup w szafie".
W tym rok jednak ta ostatnia impreza odłączyła się od całego cyklu
(zastąpi ją a jego ramach Pora Reportażu). Stowarzyszenie Miłośników Kryminału
i Powieści Sensacyjnej "Trup w szafie" znalazło nowego organizatora -
miasto Wrocław, więc i całe wydarzenie rozgrywać się będzie właśnie tam w
dniach od 28 listopada do 3 grudnia. Prócz lokalizacji i uniezależnienia
wydarzenia od większej całości cyklu całorocznego nie uległa zmianie formuła
festiwalu. Nadal najważniejsze są przecież dokonania literatury w jednym z jej
najpoczytniejszych gatunków. Niezwykle popularne kryminały to nie tylko przeciętne
powieści w kieszonkowym formacie, cieszące się powodzeniem na dworcach
kolejowych jako podróżne czytadła, to przecież także doskonała i dowcipna
Joanna Chmielewska (polska Agatha Christie) czy Borys Akunin (wspomnieć należy
tu chociażby jego ostatnią powieść „F.M.” czerpiącą ze struktury „Zbrodni i
kary” Dostojewskiego), który gościł na festiwalu w 2005 roku. Kryminał to nie
tylko treść, to również specyficzna forma - i o tym również przypominać chce to
coroczne święto. Tegoroczna edycja koncentruje swoje zainteresowanie na Skandynawii,
przede wszystkim na Szwecji. Wśród gości znajdzie się Jens Lapidus (autor
bestselleru „Szybki cash”), Leena Lehtolainen (autorka 'kobiecej powieści
obyczajowo-kryminalnej'), Bo Lundin (założyciel Szwedzkiej Akademii Pisarzy
Kryminalnych), Jan Seghers (pod pseudonimem pisze powieści kryminalne,
wzorowane na skandynawskich autorach) Z twórców polskich obecni będą: Marek
Krajewski, Marcin Świetlicki, Marcin Wroński, Wojciech Orliński, jak i autorzy
niezwiązani z tematyką kryminalną: Kinga Dunin, Inga Iwasiów, Janina
Paradowska. Nad programem festiwalu pracują pisarka Gaja Grzegorzewska oraz
krytyk literacki i redaktor Portalu Kryminalnego Robert Ostaszewski.
Producentem wykonawczym na zlecenie biura promocji Wrocławia zostało
wydawnictwo EMG. Atrakcją imprezy są panele dyskusyjne, z największym zainteresowaniem
spotka się zapewne blok poświęcony twórczości Stiega Larssona („Mężczyźni
nienawidzą kobiet”), którego ostatnia cześć serii Millenium dotarła do nas z
dwuletnim opóźnieniem 26 października tego roku. Ponadto odbędą się spotkania
poświęcone postaci kobiety w kryminale skandynawskim, fenomenowi popularności
kryminałów retro, kondycji polskiej prozy sensacyjnej czy też konfrontujące
pisarzy z pracownikami służb policyjnych i prezentujące młodych autorów
kryminałów. Młodzi autorzy kryminałów mogą w tym roku zmierzyć się w konkursie na
opowiadanie lub szkic opowiadania kryminalnego. Spośród autorów krótkich (maksymalnie
15 stronicowych) prac czternaście wybranych osób będzie miało możliwość
uczestniczenia w Warsztatach Kreatywnego Pisania, prowadzonych przez pisarzy
Rafała Dębskiego i Andrzeja Ziemiańskiego, którym towarzyszyć będą wykłady
otwarte Witolda Beresia, Irka Grina, Marcina Maruta, Marka Krajewskiego czy
prof. Piotra Śliwińskiego. Tym samym adepci literatury kryminalnej będą szlifować
będą swoje prace pod okiem doświadczonych literatów, tak by nadać im kształt dojrzały
do publikacji. Nowością i niewątpliwym wabikiem będą pokazy filmowe polskich i
szwedzkich kryminałów. O ile repertuar skandynawskich filmów nie jest jeszcze
znany, to wśród rodzimych pozycji znajdą się: Hazardziści (1975) w reż.
Mieczysława Waśkowskiego, Morderca zostawia ślad (1967) w reż.
Aleksandra Ścibora-Rylskiego, Trąd (1971) w reż. Andrzeja
Trzosa-Rastawieckiego, Tylko umarły odpowie (1969) w reż. Sylwestra
Chęcińskiego, Wściekły (1980) w reż. Romana Załuskiego, Złote koło
(1971) w reż. Stanisława Wohla. Kluczem ich doboru była akcja rozgrywająca się
we Wrocławiu. Warto się przekonać, że polski kryminał filmowy ma bogatą, choć
trochę zapomnianą tradycję.
Najmłodsi uczestnicy również znajdą coś dla siebie - w niedzielę 29
listopada o godzinie 11.00 rozpocznie się Kryminalny Dzień Dziecka, a o
godzinie 12.30 Młodzieżówka Kryminalna - czyli gry dla dzieci i młodzieży.
Imprezie towarzyszy przyznanie i wręczenie nagrody Wielkiego Kalibru (w
tym roku, ufundowana przez Prezydenta Miasta Wrocławia Rafała Dutkiewicza
wynosi ona 25 000zł) dla najlepszej książki kryminalnej lub sensacyjnej
minionego roku. Uroczystość odbędzie się pierwszego dnia festiwalu i
zainauguruje całą imprezę. Laureata wskaże jury w składzie: Witold Bereś, Piotr
Bratkowski, Paweł Dunin-Wąsowicz, Krystyna Krynicka, Marcin Maruta, Marta
Mizuro, prof. Zbigniew Mikołejko. Laureatami w poprzednich latach byli: Marek
Krajewski, Paweł Jaszczuk, Marek Harny, Zygmunt Miłoszewski, Marcin Świetlicki.
W tym roku przyznana zostanie również nagroda Małego Kalibru dla autora lub
instytucji szczególnie zasłużonych dla promowania literatury kryminalnej wśród
dzieci i młodzieży. Z kolei Honorowy Wielki Kaliber to nagroda dla wybitnych
twórców gatunku, przyznany już Joannie Chmielewskiej, Borysowi Akuninowi,
Aleksandrze Maryninie, Jeffreyowi Deaver.
W tak dynamicznie kulturowo rosnącym Wrocławiu pojawiła się w tym roku
kolejna ważna impreza. Dla wielu obserwatorów tematycznie związana jest ona z
kulturą masową, z gustami i zainteresowaniami nieskomplikowanego czytelnika/odbiorcy.
Jest ona przecież czymś w rodzaju publicznego ujawnienia i okazją do
zrozumienia jednego z fenomenów popkultury w ogóle, fenomenu nieustającego
zainteresowania literaturą zbrodni i jej konsekwencji w szczególności. Jednocześnie
mamy tu jednoznacznie do czynienia z eventem o turystycznym charakterze, na
podstawie doświadczeń z lat ubiegłych znaczna część uczestników i widzów tej
kilkudniowej imprezy jest spodziewana z terenu całego kraju. Ta przestrzeń,
która prezentować ma wiele oblicz twórczości kryminalnej (i sensacyjnej)
pozwala spojrzeć świeżym okiem na to co, wydaje nam się, wszyscy już znamy. Tak
wielu z nas lubi kryminały, dlaczego nie poświęcić im kilku chłodnych
jesiennych dni dla podniesienia temperatury.
Szczegółowe informacje na stronie: http://www.festiwal.portalkryminalny.pl/home.html
|