Recenzje

Daria Piechocka

Recenzja przewodnika „Indonezja”

     W sierpniu 2017 roku wraz ze znajomymi odbyłam podróż do Indonezji. Przed wyjazdem postanowiłam odpowiednio przygotować się i dowiedzieć jak najwięcej o tym kraju. Wybrałam się więc do biblioteki i od razu zainteresował mnie przewodnik z edycji „Podróże marzeń” pt. „Indonezja”. 
     Przez samą oprawę publikacja z pewnością nie należy do najlżejszych. Przewodnik ten posiada bowiem grubą i twardą okładkę, jednak dla osób, które nie chcą zabierać go ze sobą, tylko poczytać przed wyjazdem, jest idealny. Awers okładki od razu zwraca uwagę, dzięki umieszczonemu na nim szczególnemu zdjęciu. Przedstawia ono drewniane, dla nas egzotyczne, kukiełki indonezyjskie, pomalowane jaskrawymi kolorami, co z pewnością zachęca do bliższego zapoznania się z treścią przewodnika. Po otwarciu książki, czytelnik znajduje dużą, czytelną mapę Indonezji, a pod spodem jej prowincje. Idąc dalej, napotyka na ogólny zarys celu powstania przewodnika oraz przejrzysty spis treści. Dodatkowo dla urozmaicenia zamieszczone zostały zdjęcia m.in. surferów czy pól ryżowych, a więc motywy, które przychodzą w pierwszej kolejności na myśl na słowo „Indonezja”. Dużym plusem książki są właśnie zawarte w niej „żywe” fotografie, przedstawiające tzw. lokalsów, przedmioty, świątynie, ubrania itp. Wszystkie odpowiednio połączone z tekstem są pomocne, w jego odbiorze i wyobrażeniu opisywanych treści. Dzięki temu przewodnik jest bardzo przejrzysty. Kolejnym atutem są zamieszczone w nim mapy. Już na początku, a mianowicie w spisie treści, z boku, znaleźć możemy ponumerowane stronami mapki np. jezior, miejscowości czy wysp. Na poszczególnych mapach zaznaczone są cyferkami miejsca warte odwiedzenia, zarówno te oblegane przez turystów jak i przeciwnie.
     Przewodnik jest aktualny, mimo że znajduje się w nim sporo tekstu związanego z przeszłością (bez niej nie moglibyśmy mówić o teraźniejszości). Niemal w każdym rozdziale zawarto wiele ciekawostek, które zachęcają do dalszej lektury. Autorzy opracowania opisali Indonezję w sposób obiektywny, bez osobistych uwag czy opinii. Książka nie należy do najmniejszych, nie jest typem „kieszonkowego przewodnika” ale jej niewątpliwym atutem jest też przystępna cena, jak na obszerność informacji w niej zawartych (książka ma 422 strony). Jeśli chodzi o czcionkę, jest stosunkowo nieduża, jednak dzięki przejrzystości stron, czytanie nie sprawia problemu. 
     Podsumowując, przewodnik jest znakomitą obszerną i różnorodną publikacją wartą lektury przed podróżą. Nie eksponuje jedynie najbardziej znanych wysp, takich jak np. Bali czy Gili, bierze też pod uwagę mniej odwiedzane miejsca. Dzięki tej książce dowiemy się szczegółowo wszystkiego, co warto poznać wyjeżdżając, począwszy od historii, kuchni czy typowych indonezyjskich strojów, a kończąc na religii i społeczeństwie. Polecam ją wszystkim udającym się w tę interesującą destynację.